Zdaniem Bielana jest to możliwe, bo Zjednoczona Prawica przez ostatnie cztery lata pokazała, że potrafi skutecznie rządzić. "13 października wybór jest jasny, albo stabilny rząd Zjednoczonej Prawicy, albo niegwarantujace spokoju koalicje. One się składają z tak różnych polityków jak pan Biedroń, Czarzasty, Zandberg z jednej storny, pan Schetyna, Arłukowicz i pani Kidawa-Błońska z drugiej. Do tego pan Kukiz i pan Kosiniak-Kamysz. Wyobraźmy sobie jakby wyglądały rady ministrów złożone z polityków, którzy mają odmiennie poglądy na wszystkie sprawy. Wtedy otrzymamy obraz chaosu i kłótni. To ostatnia rzecz, której dzisiaj Polska potrzebuje" - przekonywał Bielan.
Adam Bielan udzielił oficjalnego poparcia dr Wojciechowi Kasprowskiemu, byłemu dyrektorowi swojego biura, który w okręgu chrzanowskim startuje z 10 miejsca na liście Prawa i Sprawiedliwości.
- Najważniejszym wyzwaniem na drugą kadencję dla rządu Zjednoczonej Prawicy będzie poprawa służby zdrowia - mówił dr Wojciech Kasprowski. Jak podkreślał, konieczne jest zwiększenie pieniędzy przeznaczanych na ochronę zdrowia a także programy wsparcia dla młodych lekarzy i pielęgniarek. W jego ocenie trzeba w Polsce stworzyć też takie warunki, aby pacjenci nie musieli szukać pomocy zagranicą.
- Potrzebujemy sprzętu i nowoczesnych technologii, żeby Polacy nie musieli jechać za ocean po specjalistyczne leczenie. Jesteśmy w stanie zaoferować to w Polsce, jeśli się do tego przyłożymy - mówił Kasprowski.
Wojciech Kasprowski jest doktorem politologii. Pochodzi z Brzeszcz. Przez ostatnie lata pracował jako doradca marszałka senatu Stanisława Karczewskiego.
Skontaktuj się z Radiem Kraków - czekamy na opinie naszych Słuchaczy
Pod każdym materiałem na naszej stronie dostępny jest przycisk, dzięki któremu możecie Państwo wysyłać maile z opiniami. Wszystkie będą skrupulatnie czytane i nie pozostaną bez reakcji.
Opinie można wysyłać też bezpośrednio na adres [email protected]
Zapraszamy również do kontaktu z nami poprzez SMS - 4080, telefonicznie (12 200 33 33 – antena,12 630 60 00 – recepcja), a także na nasz profil na Facebooku oraz Twitterze.
Zastrzegamy sobie prawo publikacji wybranych opinii.
(Marek Mędela/ko)