Freski odkryto podczas kapitalnego remontu Domu Loretańskiego przy klasztorze Kapucynów. Znajdowały się w krużgankach na górnych partiach ścian, sklepieniach i łukach arkad. Nikt nie wiedział o ich istnieniu - mówi brat Tomasz Łakomczyk: białe ściany, biały sufit, nikt się nie spodziewał, więc zaskoczenie dla nas i konserwatorów.
Freski przedstawiają sceny z życia Maryi, co potwierdzają konserwatorzy. Bracia widzą jedynie roślinną ornamentykę, zarys postaci, scenę pokłonu Trzech Mędrców, części można się domyślić, znając wezwania z loretańskiej litanii.
Polichromia schowana była pod wieloma warstwami tynku i farby. Niestety jest w bardzo złym stanie - mówi konserwator dzieł sztuki Katarzyna Stępień, która odkryła freski. Zły stan jest szczególnie tynku, na którym powstały polichromie. Trzeba działać dwuetapowo, rozpocząć proces konserwacji, równocześnie odsłaniając poszczególne fragmenty, poznając ikonograficznie to, co zostało namalowane.
Zabezpieczenie fresków będzie kosztowało około pół mln zł. Bracia kapucyni zwrócili się już z prośbą o sfinansowanie prac do Społecznego Komitetu Odnowy Zabytków Krakowa, który zadeklarował wsparcie. Później potrzebne będą jeszcze fundusze na odtworzenie fresków - mówi dyrektor biura SKOZK-u Maciej Wilamowski. Kolejny etap to prace koncepcyjne historyków sztuki, którzy z nieczytelnych puzzli, które są na ścianie, będą musieli odtworzyć, szukając analogii, wzorów w XVIII-wiecznych grafikach, ówczesny kształt malowidła. Kolejny etap to prace konserwatorów z pędzlami, uzupełnianie brakujących fragmentów i przywrócenie pełnego blasku.
Przewodniczący SKOZK-u Borysław Czarakcziew dodaje, że freski są niezwykłe nie tylko ze względu na swój wiek, ale że są namalowane zupełnie inną metodą niż pozostałe krakowskie, bo autentyczne freski malowane na mokro. To duże zaskoczenie i bardzo cenne znalezisko dla Krakowa.
Freski w pełnej okazałości będzie można podziwiać najwcześniej za rok.
- A
- A
- A
Niezwykłe odkrycie w Domu Loretańskim przy krakowskim klasztorze Kapucynów
Mają około 300 lat i namalowano je zupełnie inną metodą niż polichromie w pozostałych krakowskich świątyniach. W krużgankach Domu Loretańskiego przy klasztorze Kapucynów odkryto freski pochodzące najprawdopodobniej z lat 20. XVIII wieku. Malowidła, które przedstawiają sceny z życia Maryi, są niestety w bardzo w kiepskim stanie. Bracia kapucyni zwrócili się już do Społecznego Komitetu Odnowy Zabytków Krakowa o fundusze na ich zabezpieczenie. Dopiero później będą poddawane konserwacji estetycznej.
crop_free
1
/ 3
Komentarze (0)
Brak komentarzy
Najnowsze
-
16:11
Droga w m. Zator zablokowana po czołowym zderzeniu
-
15:43
Zrujnowany kiedyś, dziś zachwyca. Drugie życie fortu św. Benedykta
-
15:14
Tu nie ma rowerowych autostrad, ale za to jakie widoki!
-
14:02
Wisła Kraków gra w Mielcu. OPIS MECZU
-
13:19
Eko warsztaty i zbiorniki na deszczówkę w Starym Sączu w ramach akcji "Zatrzymaj wodę, dbaj o środowisko"
-
11:55
Ważna zmiana dla pasażerów komunikacji miejskiej w Krakowie
-
11:23
Eko warsztaty w Starym Sączu
-
11:23
Zmiany w ruchu w krakowskiej w Nowej Hucie. Powodem zagrożenie osuwiskowe
-
10:10
Dlaczego dzieci grają, a rodzice się boją?
-
09:44
Pierwszy od 6 lat przypadek cholery w Polsce. "Pacjentka nie opuszczała kraju"
-
09:10
"Kapibara Barbara" - książka, która uczy, jak być sobą
-
09:01
Wisła Kraków przystępuje do walki o awans. TRANSMISJA
-
08:25
Sukces krakowskich licealistów w Australii. To najlepszy wynik od ponad 50 lat
Skontaktuj się z Radiem Kraków - czekamy na opinie naszych Słuchaczy
Pod każdym materiałem na naszej stronie dostępny jest przycisk, dzięki któremu możecie Państwo wysyłać maile z opiniami. Wszystkie będą skrupulatnie czytane i nie pozostaną bez reakcji.
Opinie można wysyłać też bezpośrednio na adres [email protected]
Zapraszamy również do kontaktu z nami poprzez SMS - 4080, telefonicznie (12 200 33 33 – antena,12 630 60 00 – recepcja), a także na nasz profil na Facebooku oraz Twitterze