Policjanci z powiatu krakowskiego prowadzą szerokie działania profilaktyczne dotyczące oszustw metodą „na wnuczka”, „na policjanta”, „na funkcjonariusza CBŚP”, „na wypadek” itp., docierając do jak największej liczby osób. Uświadamiają ich o zagrożeniach związanych z tego typu przestępstwami, informują o metodach działania oszustów, a także radzą, jak się zachować, aby nie paść ich ofiarą i uratować swoje oszczędności.

Liczne apele i komunikaty dają efekty, jednak policja co jakiś czas odnotowuje próby wyłudzeń, a nawet wyłudzenia. Tego typu oszuści wybranego dnia masowo atakują mieszkańców danej miejscowości lub gminy i po jakiś czasie zmieniają teren działania, niepokojąc mieszkańców kolejnej gminy.

Tym razem, w ubiegły poniedziałek przestępcy wybrali sobie na cel mieszkańców gminy Skawina, próbując ich oszukać metodą „na wnuczka” i „na wypadek”. Historia, jaką próbowali wmówić mieszkańcom, wyglądała w ten sposób, że oszustka podająca się za wnuczkę dzwoniła do seniorów, mówiąc zapłakanym głosem, że miała wypadek – potrąciła kobietę, a sama też jest ranna, a jej tata, który z nią podróżował, przebywa w szpitalu. Kolejno oświadczyła, że potrzebuje pieniędzy na adwokata, podając kwoty w granicach 100 tysięcy złotych, aby uniknąć więzienia.

Na szczęście seniorzy w porę się zorientowali, że dzwoni oszust i nie doszło do przekazania pieniędzy. W jednym z przypadków seniorka zadzwoniła na znany jej numer telefonu do córki dowiedzieć się, czy z wnuczką wszystko jest w porządku i wówczas utwierdziła się w tym, że niemal padła ofiarą przestępców.