To pozostałość po strażnicy II Oddziału Straży Pożarnej po połączeniu Krakowa i Podgórza i był użytkowany do lat 60. ubiegłego wieku. Dwa lata temu rada miasta wyraziła zgodę na sprzedaż działki wraz z budynkami, a konserwator zabytków wyraził zgodę na ich wyburzenie.  Aktualny miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego pozwala na powstanie tam budynku wysokiego na 18 metrów.

Mirosław Szczygieł z Rady Dzielnicy XII apeluje o podjęcie szybkich działań, by uchronić ten teren przed działaniem dewelopera.

Mieszkańcy zgłosili już kilka pomysłów, jaką funkcję mogłyby pełnić budynki dawnej strażnicy. Mógłby to być ośrodek kultury, muzeum lub siedziba straży miejskiej

Budynek jest w centrum Podgórza, więc strażnicy mogliby szybko reagować- mówił mieszkaniec Podgórza Andrzej Głuc. Do rozmów ze strażą miejską jednak jeszcze nie doszło.

W tej sprawie interweniowali już radni miejscy Prawa i Sprawiedliwości i radny Łukasz Maślona z klubu Kraków dla Mieszkańców,  który dodaje, że podobne budynki w Podgórzu już udało się w ostatnim czasie uratować. Udaremniono sprzedaż fortu św. Benedykt, bo dalsza zabudowa nie jest konieczna.

Bardziej zachowawczy jest radny Przyjaznego Krakowa Jacek Bednarz, który mówi, że problemem w tym przypadku może być zły stan budynku, który wymaga pilnych prac. Nadzór Budowlany może mieć zastrzeżenia.

Temat byłych zabudowań przy ulicy Zamoyskiego w Krakowie ma trafić na sesję rady miasta 27 września.