Po upalnych i słonecznych dniach w rejonie Zakopanego i w górach jest wyjątkowo chłodno. W rejonie Kasprowego Wierchu temperatura nie przekracza 6-7 stopni. Górale obawiają się, że jeśli nadal będzie tak zimno, to którejś nocy wysoko w Tatrach może nawet spaść śnieg. Takie anomalie w sierpniu w górach zdarzają się wyjątkowo często.
Morskie Oko z kamery TOPR
Weekend zapowiada się wyjątkowo tłoczno na zakopiance, bo do domów wracać będą tysiące zmotoryzowanych turystów, którzy kończą wakacje. Już teraz są i tacy wakacyjni goście, którzy ze względu na fatalną pogodę skrócili nieco pobyt pod Tatrami.
Podhale liczy więc przede wszystkim na poprawę pogody i na ciepły, słoneczny wrzesień. Tradycyjnie jest to miesiąc, kiedy w Tatry przyjeżdżają ci, którzy na szlakach nie lubią tłoku.
Górale zapowiadają, że tegoroczna zima może zacząć się wcześnie - być może już w listopadzie.