Rektor Uniwersytetu Jagiellońskiego Jacek Popiel zaprasza studentów na rozmowy w sprawie Kamionki. Spotkanie odbędzie się jutro o godzinie 13 w gabinecie rektora w Collegium Novum. Władze uniwersytetu postanowiły ponownie nawiązać dialog ze studentami i wypracować wspólne stanowisko. 
Pan rektor spotkał się już z przedstawicielami tej grupy, która okupuje Kamionkę, natomiast teraz sytuacja jest faktycznie wyjątkowa, więc pan rektor stwierdził, że skraca swoją delegację w Warszawie i chce jak najszybciej spotkać się z nimi ponownie
- mówi Adam Koprowski, rzecznik uczelni.
Obecni w budynku dawnego akademika studencki przekonują jednak, że nie zakończą strajku dopóki uczelnia nie wycofa się sprzedaży Kamionki
Dopóki ta uchwała jest wiążąca - nie możemy liczyć, na to, że głosy o tym, że władza interesuje się przywróceniem akademików są realnie znaczące. Żądamy przede wszystkim wycofania się z prób sprzedaży Domu Studenckiego Kamionka, również wycofania przez rektora- elekta Piotra Jedynaka słów odnośnie planów sprzedaży Bursy Jagiellońskiej. Jesteśmy przygotowani do tego by tu mieszkać, chcemy pokazać, że tu da się mieszkać. Chcemy by władze uczelni potraktowały nas serio. 
- mówią strajkujący. 
Władze uczelni na czas okupacji oddelegowały osobę, która będzie czuwać nad bezpieczeństwem studentów. Tłumaczą, że budynek od dłuższego czasu nie był użytkowany. Dom Studencki Kamionka został wystawiony na sprzedaż w 2018 roku, bo - jak tłumaczyły władze UJ -  był zbyt daleko od kampusu. Studenci apelują, żeby go wyremontować. Wskazują, że tylko w tym roku akademickim ponad 500 osób nie zostało zakwaterowanych w akademikach, bo w domach studenckich należących do UJ zabrakło miejsc.