Prognozujemy, że poranek na wschodzie kraju przyniesie silne zamglenia i mgły, które będą ograniczały widzialność do 500 metrów. Tak będzie zarówno na południowym, jak i północnym wschodzie - powiedziała PAP synoptyk IMGW Dorota Pacocha.

Jak wskazała Pacocha czwartek przyniesie słoneczną oraz upalną aurę, która będzie dominować na przeważającej części kraju. Zaznaczyła, że IMGW wydało ostrzeżenia pierwszego i drugiego stopnia o upałach, które obejmą prawie cały obszar kraju, bez krańców wschodnich.

Prognoza zakłada, że w czwartek temperatura maksymalna wyniesie nawet 36 stopni Celsjusza na zachodzie kraju. W centrum także słonecznie, do 30 st. C. Nieco chłodniej na Podhalu - 26 stopni.

Zaznaczyła, że w nocy temperatura minimalna wyniesie od 12 stopni Celsjusza na północnym wschodzie oraz w rejonach podgórskich do 21 st. C na zachodzie kraju. Wiatr słaby, miejscami umiarkowany południowy i południowo-zachodni.

"W nocy zachmurzenia małe, miejscami umiarkowane. Na północny zachód nasunie się strefa większego zachmurzenia i tam nad ranem będzie już zachmurzenie duże i miejscami wystąpią przelotne opady deszczu" - wskazała synoptyk IMGW Dorota Pacocha.