"Popularność orszaku wynika z chęci świętowania. A jak można świętować tę uroczystość bez Trzech Króli? Przygotowania trwały miesiąc. Koni użyczył nam jeden z mieszkańców" - mówi dyrektor VII liceum w Tarnowie Marian Kozik.

Orszak Trzech Króli wyruszy po mszy świętej o godzinie 12 w tarnowskiej katedrze z placu przed świątynią. W tym roku przejdzie nieco zmienioną, wydłużoną trasą. Kapitulną, Rybną, później Wałową nie w prawo, ale w lewo. Zatrzyma się na wysokości Sali Lustrzanej, gdzie na jednym z balkonów uczniowie VII Liceum Ogólnokształcącego odegrają scenkę. Następnie Kacper. Melchior i Baltazr, wyruszą w dalszą drogę na koniach ulicą Wałową, Targową i Bernardyńską do ogrodu klasztoru Ojców Bernardynów. Pochód tradycyjnie zakończy się przed żywą szopką, którą w tym dniu będzie można podziwiać po raz ostatni.