Ich narodziny to wspólny sukces położników i neonatologów – powiedział PAP kierownik oddziału Neonatologii Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie prof. Ryszard Lauterbach. "To pierwsze narodziny sześcioraczków w Polsce i jedne z niewielu na świecie. Ta ciąża doprowadzona do 29 tygodnia to wspólny sukces położników i neonatologów. Konsultowaliśmy się i zdecydowaliśmy, kiedy przeprowadzimy cesarskie cięcie" – podkreślił prof. Lauterbach. Dodał, że neonatologom zależało na tym, by dzieci jak najdłużej pozostawały w łonie matki.

Jak powiedział prof. Lauterbach lekarze byli przygotowani na narodziny pięcioraczków, dopiero podczas operacji okazało się, że jest jeszcze szóste dziecko.  

Najmniejsze z nich waży 890 g, największe 1300 g. "Jesteśmy na razie zadowoleni. Dzieci przebywają w inkubatorach, jedno z nich wymagało intubacji, ale przygotowujemy się już, żeby odłączyć je od respiratora i podłączyć do nieinwazyjnej wentylacji" - mówił neonatolog. Noworodki czeka kilkunastotygodniowy pobyt w szpitalu. "Mamy nie można zostawić samej. Trzeba jej pomóc" – powiedział prof. Ryszard Lauterbach. "Jest bardzo zaangażowana, uśmiechnięta, szczęśliwa. Mogła dotknąć jednego malca, który urodził się jako szósty i musiał chwilę poczekać na inkubator" – dodał.

Rodzicom na Twitterze pogratulował już prezydent Andrzej Duda, a marszałek Małopolski Witold Kozłowski wyraził nadzieję, że wkrótce będzie okazja, żeby spotkać się z rodziną i wręczyć upominek. Władze Warszawy przekazały ubranka, a klub sportowy Cracovia obiecał dzieciom... dożywotnie karnety na mecze Pasów!

Dzielna mama ma 29 lat. Oboje z mężem mają już 2,5-letniego syna. Pochodzą z Tylmanowej koło Nowego Targu. 

Według statystyk sześcioraczki rodzą się bardzo rzadko – raz na 4,7 miliarda ciąż na świecie, taką ciążę trudno też doprowadzić do szczęśliwego finału. 


 

Skontaktuj się z Radiem Kraków - czekamy na opinie naszych Słuchaczy


Pod każdym materiałem na naszej stronie dostępny jest przycisk, dzięki któremu możecie Państwo wysyłać maile z opiniami. Wszystkie będą skrupulatnie czytane i nie pozostaną bez reakcji.

Opinie można wysyłać też bezpośrednio na adres [email protected]

Zapraszamy również do kontaktu z nami poprzez SMS - 4080, telefonicznie (12 200 33 33 – antena,12 630 60 00 – recepcja), a także na nasz profil na Facebooku  oraz Twitterze.

Zastrzegamy sobie prawo publikacji wybranych opinii.

 

 

(PAP/Maciej Skowronek, Teresa Gut/ew)