- A
- A
- A
Aleksander Miszalski: W tym roku więcej podwyżek nie będzie
- W tym roku nie będzie podwyżek w Krakowie, chociaż wciąż robimy różne analizy pod kątem przyszłorocznego budżetu - mówił poranny gość, prezydent Krakowa Aleksander Miszalski. Podniesienie opłat za wywóz śmieci, tłumaczył tym, że system się nie bilansował. Koszty wzrosły w związku z inflacją, wzrosła też liczba odpadów. Weszła też sekcja tekstyliów. Zdaniem prezydenta - w tym roku nie wzrosną ceny biletów komunikacji miejskiej. Ale taka podwyżka może być nieunikniona w przyszłym roku.Panie prezydencie, po 1 września krakowianie więcej zapłacą za wywóz odpadów. Jakich innych podwyżek muszą się jeszcze spodziewać w tym roku?
Myślę, że w tym roku nie będzie podwyżek. Tak domniemuję, aczkolwiek cały czas robimy różne analizy. Budżet jest w stanie ciężkim. Dużo cięższym, niż można było zakładać przed wyborami. W związku z tym szukamy różnego rodzaju możliwości zbilansowania go.
Jeżeli chodzi o odpady, po prostu system śmieciowy się nie bilansował. O 40% wzrosły koszty. 3-5% co roku wzrastała liczba odpadów wywożonych, zużywanych przez krakowian.
Dochodzi też frakcja tekstylia, wchodzi rozszerzona odpowiedzialność producentka i system kaucyjny. To wszystko uwzględnia podwyżka.
Podwyżka nie jest gigantyczna. Procentowo całkiem wysoka, ale jak popatrzymy na gminy dookoła Krakowa, to nadal będziemy mieli jedne z najtańszych śmieci.
Musimy bilansować system tak, żeby na końcu nie okazało się, że nie ma kto jeździć i zbierać tych śmieci. To jest oczywiste. MPO chciało więcej o 2 złote. Powiedziałem im, że te 2 złote muszą wygospodarować i oszczędzać.
Powiedział pan, że nie będzie więcej podwyżek. Nie będzie podwyżek cen biletów, komunikacji zbiorowej?
Nie, w tym roku raczej nie przewiduję.
Od 1 stycznia 2026?
Zobaczymy. Będziemy się przymierzać do kolejnego budżetu. Od lipca zbieramy dochody, zbieramy koszty. Czekamy na wytyczne ministerstwa w zakresie wpływu w PIT-u i CIT-u. I zobaczymy, czy nam się będzie budżet bilansować. Ja nie jestem fanem podnoszenia cen biletów komunikacji, ale wiemy, że znowu mamy jeden z najtańszych w Polsce bilet okresowy.
Wczoraj ktoś mi powiedział, że w Rzeszowie 125 zł kosztuje bilet miesięczny, ale mają same autobusy. U nas jest za 90 zł. I nawet jak czasem narzekamy na komunikację, to jednak dalej mamy jeden z najlepszych systemów komunikacji w Polsce.
Jak ktoś pojeździ po innych miastach i sprawdzi, jak tam się jeździ, to zawsze wraca z tym wnioskiem. Ja nie jestem fanem, bo chcę stawiać na komunikację, ale zobaczymy. W tej chwili zbieramy 40% przychodów z komunikacji względem kosztów, które ona generuje.
60% dopłacamy z kasy gminnej, a tylko 40% z biletów. Cały czas jest inflacja, koszty rosną, pensje motorniczych obsługi rosną, koszty energii rosną, nowe linie wchodzą, KSC IV i tak dalej. Nie może być tak, że dalej jest wszystko w tej samej cenie.
W tym roku podwyżek nie będzie, a czy od stycznia będą? Zobaczymy.
Rozumiem, że jeśli będą od 1 stycznia, to głównie dotyczyć będą posiadaczy Karty Krakowskiej, biletów sieciowych?
Te mamy najtańsze, bo jednorazowe akurat mamy jedne z najdroższych w Polsce. One głównie są po to najdroższe, żeby ściągać pieniądze z turystów, z przyjezdnych, ale jednak czasem mieszkańcy też podróżują na pojedynczych kursach, więc to trzeba wyważyć.
Najpierw musimy zobaczyć założenia do budżetu. ZTP analizuje koszty i przychody w komunikacji i pokaże pewnie wielowariantowe analizy. Wtedy zobaczymy.
Panie prezydencie, proponuje pan gminom wokół Krakowa pieniądze, które trafią do miasta, od tych, którzy będą wjeżdżać do Strefy Czystego Transportu, a ich samochody nie będą spełniać norm. Czy takie rozwiązanie w ogóle dopuszcza prawo? Jak czytamy w przepisach, opłata ze Strefy Czystego Transportu stanowi dochód własny gminy i może być wykorzystana na oznakowanie strefy, zakup autobusów, tramwajów, innych środków komunikacji i współfinansowanie programu dla rowerów. To co trafi do gmin?
Od początku mówiłem, że jak ekwiwalent tej kwoty. Możemy kształtować wraz z Radą Miasta, dowolnie nasz budżet i możemy ekwiwalent tej kwoty dać na Stowarzyszenie Krakowska Metropolia, bądź innymi sposobami na różne działania, uzgodnimy wspólny pakiet rozwiązań. To może być na przykład parking Park&Ride na terenie Krakowa, który odciąży konkretną nitkę dojazdową z Liszek, Czernichowa czy Igołomi. To może być wzmocnienie komunikacji aglomeracyjnej. Możemy na przykład pomóc gminom likwidować kopciuchy.
Panie prezydencie, deklaruje pan, że nie ma zgody na przebieg S7 Kraków-Myślenice przez południową część Krakowa. Wiceprezydent Sęk mówi: "będziemy walczyć do ostatniego pisma". Ile pism w tej sprawie skierowali państwo do ministra infrastruktury?
Nie chodzi o pisma. Przede wszystkim rozmawiamy z dyrektorem GDDKiA, z dyrektorem Ostrowskim i przekazujemy argumenty. Myślę, że powoli też jest zrozumienie dla argumentów w Krakowie. Wielokrotnie dawałem wyraz i w oficjalnych stanowiskach, i w stanowiskach w social mediach, jak jest pogląd Krakowa i Krakowian na tę sprawę.
Minister Klimczak podziela ten pogląd?
Będę u niego w piątek. Mamy wiele tematów na agendzie. Biorę prezydenta Kracika, prezydenta Mazura. Nie można mówić za GDDKiA. Nie można mówić też przed podjęciem ostatecznych decyzji. Natomiast warianty nie zostały ogłoszone, a miały zostać ogłoszone.
Będziemy walczyć. Nie możemy dać sobie przeciąć, nie tylko zresztą Swoszowic, ale też Kosocic, wpuszczać ruch w Bieżanów, Kurdwanów, Podgórze Duchackie. Opatkowice też mają problem. Tam jest mnóstwo mieszkańców, którzy sobie nie wyobrażają tego. Zresztą tak samo jak Mogilany.
To by się wiązało z wyburzeniami na terenie Krakowa.
Ja jestem gorącym zwolennikiem tego, by S7 pociągnąć w wariancie, albo zachodnim, albo wschodnim, który nie będzie generował wyburzeń, nie będzie wpuszczał dodatkowego ruchu tranzytowego w rejony bardzo mocno zurbanizowane. To ma być droga przelotowa.
Jak ktoś będzie chciał pojechać sobie do Zakopanego z Krakowa, to sobie pojedzie z Zakopianką. A jak ktoś jedzie z Warszawy albo ze Śląska, to niech objedzie ten Kraków dookoła. Nie wydłuży mu to czasu podróży.
A czy wie pan, który z wariantów Generalna Dyrekcja dzisiaj wybiera jako ten najlepszy, najbardziej efektywny?
Nie, nie wiem. Może Generalna Dyrekcja zrobi krok wstecz i zacznie na nowo robić pewne analizy. Czekamy na ten krok wstecz i na to, żeby na nowo przedyskutować wszystkie warianty i wybrać te najbardziej optymalne z minimalnymi kosztami społecznymi.
Jeśli Generalna Dyrekcja postawi na ten krakowski wariant? I jednak jesienią?
Będziemy walczyć.
Panie prezydencie, kiedy zostanie powołana instytucja Centrum Muzyki? Kiedy zostanie wybrany jej szef? Budynek stoi, natomiast nic nie dzieje się w wymiarze administracyjnym, a trzeba planować działanie takiej instytucji z wieloletnim wyprzedzeniem, biorąc pod uwagę przynajmniej wydarzenia premium.
Trwa jeszcze dyskusja na temat tego, jaki powinien być model zarządzania. Przypomnijmy, że na razie trwa inwestycja. Inwestycja jest realizowana przez Agencję Rozwoju Miasta Krakowa.
To jest ta spółka, która została powołana m.in. po to, żeby tę inwestycję zrealizować. Natomiast czym innym jest oczywiście funkcjonowanie samej instytucji. Mamy dwie nasze orkiestry, Capellę i Sinfoniettę, w Sinfonietcie trwa w tej chwili konkurs.
Dopóki konkurs się nie zakończy i nie będziemy wiedzieć, kto stoi na czele drugiej orkiestry, to niepoważne by było dyskutowanie i ustalanie pewnego modelu funkcjonowania bez kogoś, kto będzie liderować tej orkiestrze. Ja czekam spokojnie, aż ten konkurs się zakończy i wtedy siądziemy do rozmów i wypracujemy model. Takie rozmowy oczywiście już się odbyły, ale byłoby nieelegancko zamknąć się i zdecydować, postawić kogoś do objęcia Sinfonietty przed faktem dokonanym.
Ale w jakiej perspektywie? Żeby ten program można było przygotować.
Konkurs?
Tak.
Myślę, że w przeciągu paru tygodni poznamy osobę, która będzie szefem lub szefową Sinfonietty i wtedy siądziemy do rozmów ze wszystkimi interesariuszami. To są najbliższe dwa, trzy miesiące. Musimy znaleźć model funkcjonowania, niekoniecznie powoływać nową instytucję.
Jak pan odbiera dywagacje polityków Prawa i Sprawiedliwości o możliwej fali referendów odwoławczych w miastach, gdzie rządzi Koalicja Obywatelska, także w kontekście Krakowa? Jest jeszcze środowisko Łukasza Gibały, które chętnie przyklasnęłoby tego typu inicjatywie. Jest Konfederacja, która nie jest zadowolona wyjątkowo ze strefy czystego transportu.
Jeżeli chodzi o Strefę Czystego Transportu, to dla mnie najważniejsze jest, żeby zadowoleni byli mieszkańcy, a nie Konfederacja. Mieszkańcy w 70%, według naszych badań, popierają strefę w tej bardzo mocno zliberalizowanej formie, bo nie dotyczy Krakowian i ich starych aut.
Jeżeli chodzi o referendum, słyszałem jakieś plotki. Słyszałem marszałka Terleckiego, słyszałem radnego Drewnickiego. Rozumiem, że na fali zwycięstwa Karola Nawrockiego, pana prezydenta, oni myślą - "jak nie teraz, to nigdy". Może dlatego, ale nie wiem, czy nawet teraz by się zdecydowali.
Przypomnę, jesteśmy po roku z hakiem funkcjonowania Urzędu Miasta pod moim przewodnictwem. Nie wiem, ile zmian wprowadzamy, ale myślę, że naprawdę mieszkańcy też rozumieją, że nawet jeżeli nie wszystko widać już na zewnątrz, to wiele komunikujemy.
Można zawsze sprawdzić mój program. Co kwartał rozliczam się z każdego punktu programowego na stronie krakow.pl.
Komentarze (1)
Najnowsze
-
16:28
A mogłaby być wizytówką miasta
-
16:24
Stoi przed stacją lokomotywa... i niszczeje. Kto jest jej właścicielem? ZDJĘCIA
-
14:31
Prokuratura ponownie przedłużyła śledztwo przeciwko prezydentowi Tarnowa
-
14:29
PiS wyrzuca radnego Ciechowskiego. Polityk: "Będę się odwoływał"
-
13:02
Pomagaj i smakuj Kraków! Trwa akcja "Oddaj krew - odwiedź gastro!"
-
12:59
Śmiertelne pobicie tuż pod Wawelem. Dwaj mężczyźni usłyszeli zarzuty i trafili do aresztu
-
12:57
Cierpliwe i empatyczne, ale z charakterem. Alpaki podbijają serca Polaków
-
12:20
Cierpliwe i empatyczne, ale z charakterem. Alpaki podbijają serca Polaków
-
12:00
Elektrownia Siersza nie zostanie zlikwidowana? Pracownicy są dobrej myśli
-
11:31
Chcieli okraść jeden z sądeckich kościołów. Najstarszy z przestępców ma... 13 lat
-
11:09
Pomagaj i smakuj Kraków! Trwa akcja "Oddaj krew - odwiedź gastro!"
-
11:06
Sławosz Uznański-Wiśniewski jest już w Kolonii. "Wracam z głową pełną pomysłów"