"Myślę, że po przyjęciu tej taryfy do końca roku na pewno nie będziemy występować o kolejną zmianę. Mamy pewną stabilizację cen węgla, miału energetycznego, który kupujemy. Nastąpiła niestety znaczna podwyżka od maja, o 120%" - przekonywał podczas sesji rady miejskiej prezes tarnowskiego MPEC-u Tadeusz Sieńczak.

Szef miejskiej spółki dodał, że MPEC ma zapasy węgla potrzebnego do wytwarzania ciepła dla tarnowian w zimie do 30 kwietnia przyszłego roku. To 32 tysiące ton węgla.

Tadeusz Sieńczak podkreślił, że największym problemem są wysokie ceny za prawa do emisji dwutlenku węgla przy wytworzeniu ciepła. Wyjaśnił, że w 2020 roku MPEC zapłacił za to 5 milionów złotych netto, a w 2021 roku już 27 milionów złotych netto, a za samo paliwo potrzebne do wytwarzania ciepła 22 miliony złotych netto.

Od początku roku tarnowski MPEC wprowadził cztery podwyżki. W sumie w ciągu całego 2022 roku centralne ogrzewanie w Tarnowie zdrożeje o 70 procent! Spółka przekonuje, że to wynika z tego,że do tej pory ciepło w Tarnowie było w bardzo atrakcyjnych cenach.