Ponad pół roku zwolnienia lekarskiego sędzi
Sprawa trafiła do tarnowskiego sądu rejonowego w kwietniu 2024 roku, ale jej rozpoczęcie było kilkakrotnie odkładane z powodu choroby sędzi, która miała prowadzić proces. Od października przebywa ona na przerywanych zwolnieniach lekarskich, a jej nieobecność właśnie przekroczyła pół roku.
Jak wyjaśnia rzeczniczka Sądu Okręgowego w Tarnowie Małgorzata Stanisławczyk-Karpiel, w takich przypadkach sprawy – podobnie jak kilkadziesiąt innych z jej referatu – są ponownie kierowane do systemu losowego przydziału. Nowy referent w procesie biskupa Jeża zostanie wylosowany dopiero we wrześniu, po upływie ustawowego półrocza nieobecności pierwotnej sędzi. Od obciążenia pozostałych sędziów będzie zależeć, kiedy wyznaczony zostanie nowy termin rozprawy.
Oskarżenia wobec biskupa
Tarnowska prokuratura zarzuca biskupowi Jeżowi, że nie powiadomił organów ścigania „niezwłocznie” po uzyskaniu wiarygodnych informacji o przestępstwach seksualnych popełnionych przez dwóch księży.
Pierwszy z nich – były duchowny Stanisław P. – miał molestować 95 chłopców, pracując w różnych parafiach diecezji tarnowskiej oraz na Ukrainie. Drugi, ks. Tomasz K., jest oskarżony o czyny pedofilskie wobec trzech chłopców.
Przepis nakładający na osoby duchowne obowiązek zgłaszania takich przestępstw obowiązuje od lipca 2017 roku. Wcześniejszy biskup tarnowski, Wiktor Skworc, został przesłuchany w śledztwie, ale w jego przypadku regulacja już nie obowiązywała – w momencie wejścia ustawy w życie był arcybiskupem katowickim.
Wyjaśnienia kurii
W kwietniu 2024 roku kuria tarnowska opublikowała oświadczenie, w którym przedstawiła chronologię działań biskupa Jeża i jego delegata ds. ochrony małoletnich. Zaznaczono, że w przypadku Stanisława P. pełna wiedza o czynach miała trafić do kurii w 2019 roku, a zgłoszenie do prokuratury nastąpiło w sierpniu 2020 roku – po weryfikacji dokumentów i konsultacji z Dykasterią Nauki Wiary. W sprawie ks. Tomasza K. zawiadomienie miało zostać złożone w grudniu 2021 roku, niezwłocznie po uzyskaniu informacji o przestępstwie.
Kuria podkreśla, że diecezja stosuje zasadę „zero tolerancji” i w ostatnich latach dokonała kilkunastu natychmiastowych zgłoszeń do organów ścigania. Hierarcha zapewnia, że działał zgodnie z prawem kanonicznym i we współpracy z Watykanem.