– To ukoronowanie dorobku taty i potwierdzenie, że Tarnów o nim pamięta – mówiła jego córka, Joanna Stępień.
– Z jednej strony przykro nam, że tata nie doczekał i nie mógł sam odebrać tej nagrody. Dla nas to niezwykle trudne. Ale z drugiej jesteśmy szczęśliwi, że jego twórczość została doceniona w tym mieście. Mam nadzieję, że zostanie zapamiętany na długo.
Główną częścią finałowej gali był koncert ku pamięci Romana Stępnia, przygotowany m.in. przez jego syna Rafała. Zaprezentowano najważniejsze utwory artysty. Na scenie wystąpili m.in. Natalia Niemen, Krzysztof Kiljański i Anna Serafińska.
– Graliśmy repertuar od początku jego twórczości, czyli końcówki lat 60. i jazzu awangardowego inspirowanego muzyką Johna McLaughlina. Później były lata 80. i utwory oparte na muzyce pop. Także twórczość literacka inspirowana poezją Jana Pawła II czy księdza Twardowskiego. Zwieńczeniem koncertu były kompozycje stworzone dla Zbyszka Wodeckiego, za które tata otrzymał złotą i platynową płytę. Przyznam, że po jego śmierci niezwykle trudno było „odkopywać” te wszystkie utwory i je przygotować. Ale mam nadzieję, że koncert sprostał oczekiwaniom zarówno publiczności, jak i taty, który – być może – gdzieś tam z chmurek na nas patrzył – mówił Rafał Stępień.
Roman Stępień był kompozytorem i aranżerem, przez lata kształtował muzyczne środowisko Tarnowa. Jego utwory wykonywali m.in. Ryszard Rynkowski i Zbigniew Wodecki. Artysta zmarł w sierpniu w wieku 72 lat.