W akcję zaangażowani są m.in. uczniowie szkół z Tarnowa oraz Gminy Tarnów. Wójt gminy Tarnów Grzegorz Kozioł przekonuje, że kresowiacy z polskich ośrodków na Ukrainie cieszą się na dary i są za nie ogromnie wdzięczni.
Te paczki będziemy przygotowywać do ostatniego dni – mówi Radiu Kraków i dodaje, że kluczową rolę pełni tu liczba… 600.
„Sześćset sztuk, sześćset rąk przejmuje. Sześćset zadowolonych osób przejmujących. Dzieci przychodzą do domów, tam jest radość, jeszcze przekazuje je im święty Mikołaj… Przekaz jest wspaniały, niesamowity” – podkreśla.
Produkty potrzebne do przygotowania paczek na Kresy można przynosić jeszcze do sobotniego przedpołudnia do Domu Kultury w Radlnej – można ofiarować suchy prowiant (kasze, makarony, herbata czy kawa), konserwy, ale i coś co ucieszy najmłodszych: słodycze, maskotki lub przybory szkolne.
Paczki wyjadą na Ukrainę w niedzielę nad ranem, a 7-8 grudnia zostaną przekazane polskim rodzinom mieszkającym w Strzelczyskach, Pnikucie, Czyżkach, Kresowicach, Łanowicach oraz we Lwowie.