Wezwanym na miejsce strażakom udało się wyciągnąć mężczyznę bez większego problemu, jeden ze strażaków był bowiem klientem tego banku i miał ze sobą kartę potrzebną do otwarcia drzwi. Mężczyzna został przebadany przez pogotowie, nie wymagał jednak hospitalizacji. Na miejscu sprawę wyjaśnia także policja.