Uczniowie z Nowego Sącza brali udział w połączeniu ze Sławoszem Uznańskim-Wiśnieńskim organizowanym przez Centrum Kopernika w Warszawie. Fot. B. Niemiec
Mówią 8-letnia Zuza i jej mama
W kosmosie przecież nie ma tlenu, stąd moje pytanie – przyznała w rozmowie z reporterem Radia Kraków 8-latka. Jej mama dodaje, że było to jedno z całej listy pytań, które Zosia przygotowała kosmonautom.
„To o powietrzu było ciekawe, bo sami zdaliśmy sobie sprawę, że nie wiemy, skąd ono się bierze w stacji kosmicznej” – mówi mama Zosi.
Dziewczynka od dawna marzy o teleskopie, by móc dzięki niemu zaglądać w gwiazdy. Rodzice 8-latki przyznali się reporterowi Radia Kraków, że spróbują zrealizować marzenie córki.
Zuza wywalczyła możliwość zadania pytania dzięki konkursowi "Zapytaj astronautę", organizowanemu przez Polską Agencję Kosmiczną.
Uczniowie z Nowego Sącza brali udział w połączeniu ze Sławoszem Uznańskim-Wiśnieńskim organizowanym przez Centrum Kopernika w Warszawie. Fot. B. Niemiec
Misja na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej wykonana w ponad 80 proc.
Kolejny tydzień misji IGNIS rozpoczął się od spotkania polskiego astronauty z dziennikarzami w Centrum Nauki Kopernik w Warszawie, podczas którego Uznański-Wiśniewski odpowiedział na pytania przedstawicieli 11 redakcji - poinformowała POLSA w raporcie z 11. dnia misji.
Polski astronauta tego dnia wykonywał też swoje zadania na ISS. Załoga pracowała nad eksperymentami: PhotonGrav, czyli urządzeniem pozwalającym na sterowanie komputerem za pomocą mózgu. Jak przekazała POLSA, 2 lipca po raz pierwszy człowiek w warunkach kosmicznych komunikował się z komputerem wyłącznie poprzez modulację przepływu krwi w mózgu. Był to przykład tzw. interfejsu mózg-komputer, którego celem jest sterowanie urządzeniami i aplikacjami bez udziału mięśni. POLSA podkreśliła, że cały system wykorzystany podczas eksperymentu został zaprojektowany i wykonany w Polsce.
Zobacz więcej: Misja na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej wykonana w ponad 80 proc.
Cel misji i udział Polski
W ramach pierwszej polskiej misji na ISS o nazwie Ignis, zespół AGH przeprowadzi eksperyment dotyczący telemedycyny, wykorzystując nowoczesną opaskę monitorującą parametry życiowe astronauty. Opaskę wykonali studenci i naukowcy z Wydziału Form Przemysłowych Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie we współpracy z Akademią Górniczo-Hutniczą w ramach eksperymentu Mixen in LEO.
Opaska zawiera czujnik wykonany z meksenów – nanomateriału na bazie węglika tytanu, który jest elastyczny, piezorezystywny i biokompatybilny.
W przeciwieństwie do sensorów optycznych stosowanych w smartwatchach, czujniki z meksenów są bardziej odporne na promieniowanie kosmiczne. W smartwatchach znajdują się sensory optyczne, które w przypadku takich misji kosmicznych dalekiego zasięgu mogą okazać się nie do końca rzetelne z jednej prostej przyczyny. Są w nich najczęściej używane LED-y, a LED-y są bardzo podatne jednak na degradację przez promieniowanie kosmiczne, które właśnie w tak zwanym głębokim kosmosie jest dużo wyższe – tłumaczyła na antenie Radia Kraków dr inż Dagmara Stasiowska.
Czytaj i słuchaj: Mekseny, kosmos i Sławosz Uznański. AGH w misji Ax-3