Połączenie z siecią możliwe jest poprzez kody QR umieszczone w wybranych lokalizacjach. TPN przypomina, że zasięg Starlinka jest ograniczony i służy przede wszystkim do połączenia ze stroną tpn.gov.pl, gdzie dostępna jest zakładka sprzedaży biletów online.
Pierwszy punkt dostępu działa na Palenicy Białczańskiej, przy wejściu na szlak prowadzący do Morskiego Oka i Doliny Pięciu Stawów Polskich. W tym miejscu można kupić zarówno bilet wstępu do TPN, jak i bilet na elektrycznego busa, który kursuje z Palenicy na Włosienicę. Kolejny punkt uruchomiono przy wejściu do Doliny Kościeliskiej – jednej z najpopularniejszych tatrzańskich dolin. Turyści będą mogli tu nabyć bilety wstępu do TPN oraz bilety do Jaskini Mroźnej. Park przypomina, że przy samej jaskini nie ma zasięgu, a płatność możliwa jest jedynie gotówką. Trzeci punkt został zlokalizowany na Polanie Włosienica przed Morskim Okiem - tam na żądanie kierowca „elektryka” udostępni turystom kod, który umożliwi połączenie z internetem i zakup biletu na zjazd e-busem do Palenicy Białczańskiej lub Zakopanego.
Jak podkreśla TPN, zakup e-biletów pozwala oszczędzić czas i uniknąć kolejek – osoby z biletami elektronicznymi mogą korzystać z osobnego stanowiska weryfikacji. Rozwiązanie jest też przyjazne środowisku, ponieważ nie wymaga drukowania biletów. Dane TPN wskazują rosnącą popularność e-biletów - do końca sierpnia br. skorzystało z tej formy zakupu 811 tys. 992 turystów.
Władze parku przypominają, że bilety należy kupować także poza godzinami otwarcia punktów wejściowych, jeśli w tym czasie planuje się wejście na górskie szlaki.
„Jeśli wchodzicie na teren TPN, a punkt wejściowy jest zamknięty, nadal jesteście zobowiązani do posiadania biletu. Dzięki Starlinkom możecie go kupić także poza godzinami otwarcia punktów wejścia – przestrzegając jednocześnie regulaminu Parku. Dostęp online nie oznacza możliwości zakupu biletów o dowolnej porze w ciągu doby i wejścia na teren TPN” - przypomniano w komunikacie.
Starlink to globalna sieć satelitów zapewniająca dostęp do szerokopasmowego internetu w miejscach, gdzie tradycyjna infrastruktura telekomunikacyjna jest niedostępna lub ograniczona. System został opracowany przez należącą do Elona Muska firmę SpaceX, która jak dotąd umieściła na orbicie ponad 8 tys. satelitów tego systemu, a docelowo ma ich być ok. 42 tys. Aby z niego korzystać, niezbędny jest naziemny terminal. System wykorzystywany jest w miejscach odległych od siedzib ludzkich oraz w strefach konfliktów, m.in. w ogarniętych działaniami wojennymi regionach Ukrainy.