Tylko w ubiegłym roku ogrzewanie geotermalne zamontowano w ponad 120 budynkach. Łącznie to już ponad 1600 domów, szkół, urzędów i hoteli na całym Podhalu.
- Mamy podłączonych 1630 obiektów. Ponad 950 obiektów to klienci indywidualni. Przemawia ekologia, czyste powietrze, przemawia komfort pracy - ze wszystkich urządzeń do ogrzewania domówi węzeł ciepłowniczy jest najmniej obsługowym i najwydajniejszym - mówi Robert Wójciak wiceprezes Geotermii Podhalańskiej.
- Polska ma bogate źródła geotermii. One są rozpoznane. Trzeba po nie sięgnąć - mówiła podczas konferencji w Zakopanem posłanka PiS Anna Paluch. Przekonywała, że ten sposób ogrzewania budynków jest najkorzystniejszy również dla środowiska Podhala a skutki inwestycji w geotermię na co dzień odczuwają mieszkańcy. - To są liczne wagony węgla, które mogły być spalone, gdyby nie geotermia. To jest efekt redukcji niskiej emisji o 40 procent w Zakopanem i okolicach - mówiła posłanka.
Spółka Geotermia Podhalańska planuje starać się o dotacje z Urzędu Marszałkowskiego, tak aby podłączenia do ekologicznego źródła ogrzewania w domach indywidualnych były częściowo finansowane przez właścicieli nieruchomości, w części z dotacji.
Piotr Korczak/łk