W saszetce był jednak tylko dowód osobisty i karta bankomatowa. Sprawcą kradzieży okazał się mieszkaniec województwa świętokrzyskiego. W organiźmie miał blisko 3 promile alkoholu.

Mężczyzna usłyszał już zarzut kradzieży i dobrowolnie poddał się karze.

 

 

 

(Marta Jodłowska/ko)