Dopóki remont się nie zakończy na otwarcie muzeum dla zwiedzających będzie trzeba jeszcze poczekać . "Przed nami są jeszcze roboty wykończeniowe posadek, montaż drzwi, konserwacja klatek schodowych, montaż wind, gablot, mebli i organizacja zaplecza technicznego" - wylicza Rafał Slaski z Fundacji Muzeum Czartoryskich. Z prośbą o wsparcie finansowe fundacja zwróciła się między innymi do Ministerstwa Kultury i Społecznego Komitetu Odnowy Zabytków Krakowa. Decyzja o tym, czy pieniądze na remont się znajdą powinna być znana w połowie lutego.

"Mam nadzieję, że w tym roku uda się zdobyć fundusze, które pozwolą na dokończenie remontu. Im wcześniej otworzymy muzeum, tym lepiej" - mówi prezes Fundacji Czartoryskich, doktor Marian Wolski. Większość prac remontowych w muzeum już wykonano. Udało się między innymi wymienić dach, przeprowadzić prace archeologiczne, wykonano też szklane zadaszenie dziedzińca, wzmocniono stropy i wykonano zabezpieczenie pożarowe sufitów.

Kolekcja Muzeum Czartoryskich liczy około 70 tysięcy obiektów. Najsłynniejszym z nich jest "Dama z Gronostajem", który obecnie można oglądać na Wawelu.


(Aneta Regulska/ko)