Jest jedną z najbardziej charyzmatycznych, najbardziej utalentowanych polskich śpiewaczek - na światowych scenach wielokrotnie była uwodzicielską Carmen, czy tragiczną Azuceną. W latach 90. występowała na deskach wiedeńskiej Staatsoper, gdzie śpiewała u boku takich artystów jak: Luciano Pavarotti czy Placido Domingo.

Od kilku lat mocno związana z Małopolską - stale współpracuje z Krakowską Operą, regularnie koncertuje na Festiwalu Jana Kiepury w Krynicy. Od 2015 roku pełni funkcję dyrektora artystycznego Międzynarodowego Festiwalu i Konkursu sztuki wokalnej im. Ady Sari, który odbywa się w Nowym Sączu. W zestawieniu amerykańskiego tygodnika „Time” w 1999 roku została zaliczona do grona dziesięciu najsławniejszych Polaków jako „jedna z gwiazd, które oświetlą Polsce drogę w następne tysiąclecie”.

We wtorkowym Kole Kultury Małgorzata Walewska zaprasza nas do wakacyjnej Krynicy, opowiada o swoich planach na przyszłość i przygotowaniach do kolejnej roli Carmen. Zdradza także, w jakiej operze chciałaby wystąpić w Krynicy za rok...


Podczas tegorocznego Festiwalu im. Jana Kiepury artystka wystąpi wraz z grupą Motion Trio. Koncert otworzą utwory autorskie artystów - kompozycje Janusza Wojtarowicza, Pawła Baranka i Marcina Gałażyna. Małgorzata Walewska zaśpiewa dobrze znane piosenki francuskie wykonywane przez Edith Piaf, Jacque'a Brela czy skomponowane przez Astora Piazzollę, w tym m.in. jego słynne tango "Oblivion", które do dziś jest jednym z najbardziej wzruszających utworów tego zmarłego 23 lata temu argentyńskiego twórcy.
Z festiwalową publicznością artystka ponownie spotka się w czwartek 13 sierpnia podczas koncertu "Belcanto, Musical i…?!".
To będzie wieczór poświęcon różnym technikom śpiewania, Przed publicznością wystąpią także m.in Monika Korybalska, Katarzyna Oleś-Blacha, Joanna Woś, Przemysław Firek, Stanisław Kufluk oraz Orkiestra, Chór i Balet Opery Krakowskiej pod dyrekcją Tomasza Tokarczyka.

jn