- A
- A
- A
Zmarła kobieta, która na karetkę czekała 2 godziny
Sprawę śmierci 88-letniej mieszkanki Limanowej sprawdza policja pod nadzorem prokuratury. To już drugie takie postępowanie w Małopolsce od czasu wprowadzenia reformy systemu ratownictwa.(Sławomir Wrona/jp)
Zbyt długie oczekiwanie na transport karetką mogło przyczynić się do śmierci 88-letniej mieszkanki Limanowej. Postępowanie wyjaśniające w tej sprawie wszczęła limanowska policja pod nadzorem tamtejszej prokuratury.
Kobieta trafiła do limanowskiego szpitala z zawałem serca. Lekarze jednak nie byli w stanie jej pomóc i wówczas podjęli decyzję o przewiezieniu pacjentki na Oddział Kardiologii Inwazyjnej Szpitala Specjalistycznego im. Jędrzeja Śniadeckiego w Nowym Sączu.
Organizowanie transportu zajęło ok. 2 godzin. Kiedy kobieta dotarła w końcu do Nowego Sącza na pomoc było już za późno.
Paweł Dunikowski, zastępca prokuratora rejonowego w Limanowej zapowiada, że wszystkie decyzje lekarzy oraz podjęte procedury zostaną sprawdzone.
To już drugie postępowanie prokuratorskie w sprawie śmierci pacjenta, który zbyt długo czekał na przyjazd karetki, od czasu wprowadzenia reformy systemu ratownictwa w Małopolsce.
W listopadzie ubiegłego roku w okolicach Zakopanego zmarła 82-letnia kobieta, do której karetka jechała 40 min.
Limanowski szpital zamieścił na swojej stronie internetowej oświadczenie, w którym informuje, że nowy system ratownictwa medycznego w Małopolsce nie przyczynił się do śmierci pacjentki.
Dyrektor szpitala, Marcin Radzięta podkreśla, że zapewnienie transportu między szpitalami, to obowiązek szpitali, a nie pogotowia ratunkowego. Tłumaczy przy tym, że w chwili, kiedy kobieta z zawałem trafiła do jego placówki dwie karetki, jakimi dysponuje szpital były zajęte. Obowiązujące dziś przepisy, ustalone przez ministra zdrowia, nie pozwalają na korzystanie z karetek pogotowia, bo – jak uznał minister – mają one nieść ratunek ofiarom wypadków, a nie transportować pacjentów.
Dyrektor zapowiada jednak, że opierając się na przykrym doświadczeniu, zwróci się do ministerstwa o zmianę przepisów, by w szczególnych przypadkach szpitale mogły szukać wsparcia w pogotowiu.
Komentarze (0)
Brak komentarzy
Najnowsze
-
10:49
Wielka ściana na środku Rynku Głównego. Jej pokonanie najlepszym zajmuje kilka sekund
-
10:43
Rowerowa Krynica. Szkółka downhill i wypożyczalnia rowerów
-
10:16
Tarnów ma swój księżyc
-
09:51
Jaka jest rola Kancelarii Prezydenta?
-
08:56
Pracownicy szpitala Narutowicza dostaną jeszcze w piątek zaległe wynagrodzenia
-
08:53
Wimbledon: Kamil Majchrzak zagra w piątek o najlepszy wynik w karierze
-
08:15
Miłosz Motyka o sytuacji na granicy z Niemcami: "Aktywiści Bąkiewicza nie działają dla dobra Polski, tylko dla bezpieczeństwa swoich sondaży"
-
08:01
25 lat po zamknięciu fabryki ludzie wciąż chorują tu z powodu azbestu. Będzie specjalny program
-
07:45
Śmiertelnie potrąciła 4-latka na pasach, nie potrafiła wytłumaczyć, jak do tego doszło. 54-latka stanie przed sądem
-
07:29
Śmigłowiec TOPR wrócił do Zakopanego po naprawie. Dziś ma wznowić dyżury
-
07:13
Fatalna sytuacja hydrologiczna w Małopolsce. Kolejne gminy apelują do mieszkańców
Skontaktuj się z Radiem Kraków - czekamy na opinie naszych Słuchaczy
Pod każdym materiałem na naszej stronie dostępny jest przycisk, dzięki któremu możecie Państwo wysyłać maile z opiniami. Wszystkie będą skrupulatnie czytane i nie pozostaną bez reakcji.
Opinie można wysyłać też bezpośrednio na adres [email protected]
Zapraszamy również do kontaktu z nami poprzez SMS - 4080, telefonicznie (12 200 33 33 – antena,12 630 60 00 – recepcja), a także na nasz profil na Facebooku oraz Twitterze