To ważna przeprawa na drodze krajowej w kierunku Bielska, dlatego każdy będzie mógł śledzić postępy prac w internecie. Wszystkim zajęli się dwaj miejscowi informatycy.



Marcin Świdowski z Andrychowa, z firmy zakładającej w miastach kamery internetowe postanowił podglądać drogowców. Jak tłumaczy, chce w ten sposób zmobilizować ich do sumiennej pracy. "Choć pomysł może budzić kontrowersje, ostatnie wydarzenia w Polsce pokazały, że uwagi nigdy dość" - dodaje Marcin Woźniak, inżynier który zamontował kamerę nad mostem.



Sprzęt i strona internetowa do podglądania drogowców jest już gotowa. Wszystko działa. Na razie jednak brakuje osób, które dałyby się podglądać. Robotnicy na moście w centrum Andrychowa pojawią się dopiero w połowie sierpnia.



(Marek Mędela/jp)