Przykładowo - w Krakowie opłata miejscowa jest pobierana wyłącznie w uzdrowisku Swoszowice. Samorządy będą mogły same zdecydować o wysokości opłaty oraz czy w ogóle taka danina zostanie wprowadzona.
W projekcie, który przedstawiamy jest opłata w wysokości do pięciu złotych. W zależności od jakości noclegu gminy mogą same decydowac o tej kwocie. Bardzo ważne jest również to, że ustawa przewiduje zwolnienia z opłaty dla osób powyżej75. roku życia, również dzieci w zorganizowanych grupach i osoby z niepełnosprawnością
- wyjaśnia Rafał Komarewicz, poseł Polski 2050 i autor projektu ustawy.
Komarewicz dodaje, że normy dotyczące jakości powietrza pozostaną wymogiem w przypadku opłaty uzdrowiskowej, która nie nakładałaby się na na nową opłatę turystyczną. Jeśli ustawa wejdzie w życie, Kraków może zyskać - według wyliczeń Komarewicza - co najmniej 40 milionów złotych rocznie.