- Nie ma zgody na to, żeby po 1 stycznia z gmin okalających Kraków wykluczyć z możliwości wjazdu do Krakowa 43% zarejestrowanych tam pojazdów. 173 tysiące zarejestrowanych pojazdów nie spełnia warunków - mówi poseł Andrzej Adamczyk.
Skarga na uchwałę trafi do sądu w ciągu najbliższych kilkunastu dni. Strefa Czystego Transportu ma wejść w życie 1 stycznia przyszłego roku. Przepisy nie będą dotyczyć mieszkańców. Przyjezdni, których samochody nie spełnią wymogów emisji spalin, będą musieli zapłacić za wjazd do miasta.
Zasady Strefy Czystego Transportu w Krakowie
Do SCT w Krakowie wjadą: samochody benzynowe spełniające co najmniej normę Euro 4 lub wyprodukowane od 2005 r. i samochody z silnikiem Diesla mające co najmniej normę Euro 6 lub wyprodukowane od 2014 r. (od 2012 r. dla ciężarówek i autobusów).
Kierowcy spoza Krakowa, których samochody nie spełniają norm SCT, będą musieli zapłacić za wjazd do miasta – stawka godzinowa to 2,5 zł, dzienna 5 zł w 2026 r., 15 zł w 2027 r., a abonament miesięczny – 100 zł w 2026 r., 250 zł w 2027 r., 500 zł w 2028 r.
Mieszkańcy Krakowa, którzy kupili samochód przed wejściem w życie uchwały (tj. siedem dni od dnia publikacji uchwały w dzienniku urzędowym województwa małopolskiego - PAP) będą zwolnieni z zasad SCT i będą mogli użytkować swoje pojazdy tak długo, jak zechcą. Jednak pojazdy zakupione po wejściu w życie uchwały będą musiały spełniać wymogi SCT.