miłość
Miłość była 5295 km dalej
Czy jeśli znajdujesz kogoś 5295 km od siebie to możesz powiedzieć,że był na końcu świata?
Wydaje się, że to już przyzwoita odległość dla odpowiedzialnego użycia takiej metafory. Historia, o której mowa zaczyna się i kończy w Krakowie ale jak zwykle w takich przypadkach najlepsze jest "pomiędzy".
Profesorskie miłości
26 lipca to ważny dzień dla Uniwersytetu Jagiellońskiego
Najnowsze
-
23:41
Heavy Pop Fest – rock nie jeden ma ciężar
-
22:30
Co robiła jedna kobieta wśród czterdziestu mężczyzn? Była pionierką
-
20:11
Drobny upominek dla faceta – praktyczne i kreatywne pomysły
-
19:44
Niedźwiedzie na Jaworzynie Krynickiej – kolejne nagrania z fotopułapek
-
19:04
250 mln zł na nową linię tramwajową. Kraków stara się o unijne dofinansowanie
-
18:05
Tramwaje dwukierunkowe zmienią Kraków. Pożegnanie "akwariów" już naprawdę blisko
-
16:51
Próba sabotażu krakowskich wodociągów. Dwóch obcokrajowców zatrzymanych
-
16:47
"Filmowe oblicza Jury nad Zalewem Chechło" - tak brzmi hasło trzebińskiej odsłony tegorocznej edycji Juromanii
-
16:38
Hałas w Płaszowie. Mieszkańcy się skarżą, miasto odpowiada
-
15:52
„Iskierka” gaśnie? Rodzice walczą o przedszkole przy Staffa w Krakowie
-
15:41
W Trzebini powstanie pierwszy park z prawdziwego zdarzenia. WIZUALIZACJE
-
15:26
„Mieszkanie za remont” bez kolejek. Ruszył nabór do 4. edycji programu w Krakowie