-
Relacje polsko-rosyjskie są najgorsze od dekad i balansują na krawędzi zerwania stosunków dyplomatycznych.
-
Atak na polskiego ambasadora był zaplanowany przez prorządowe rosyjskie organizacje.
-
Opcje polskiej reakcji są ograniczone, bo demokratyczne państwa nie stosują odwetu kinetycznego; realna odpowiedź to zwiększenie wsparcia dla Ukrainy.
-
Antyukraińskie nastroje w polskim internecie wynikają zarówno z rosyjskiej propagandy, jak i z nieodpowiedzialnych wypowiedzi części polskich polityków.
-
Najważniejszym narzędziem obrony jest edukacja i rzetelna wiedza, a nie zakazy czy cenzura.
- A
- A
- A
Wojna z Rosją? Zamiast czołgów - narracje, zamiast frontu - media społecznościowe
Rosja nie musi strzelać, żeby uderzyć. Wystarczy zorganizowana grupa „aktywistów” w Petersburgu i ładunek na mazowieckich torach, by pokazać, że konflikt z Polską dawno przekroczył granice dyplomacji. Jak mówi ambasador Jerzy Marek Nowakowski, który był gościem Radia Kraków, dziś największym polem bitwy jest nasza przestrzeń informacyjna.Relacje polsko-rosyjskie na granicy zerwania
Ambasador Nowakowski podkreśla, że stosunki dyplomatyczne między Polską a Rosją są „bardzo zimne” i „niechętne”. Obie strony oceniają je jako skrajnie złe. W opinii dyplomaty jesteśmy już na etapie, w którym następny krok oznaczałby całkowite zerwanie relacji — coś, co w dyplomacji zdarza się rzadko i tworzy długotrwałe skutki, trudne do odwrócenia.
To są relacje bardzo zimne, wręcz niechętne. Obie strony oceniają je jako bardzo złe. Jesteśmy na granicy zerwania stosunków dyplomatycznych, a to jest już sytuacja szczególna w polityce — moment, z którego bardzo trudno później wrócić do normalnych relacji
- mówi gość Radia Kraków.
Nowakowski jednoznacznie interpretuje napaść na ambasadora Krzysztofa Krajewskiego jako działanie zorganizowane. „Aktywiści” to według niego fasadowe określenie — w rzeczywistości to członkowie proputinowskich młodzieżówek lub organizacji paramilitarnych. Jego zdaniem nie ma tu cienia przypadkowości:
To był incydent zaplanowany, przygotowana napaść na wysokiej rangi dyplomatę.
%article_3704171%
Sabotaż na Mazowszu i nasze ograniczone możliwości reakcji
Polska zamknęła konsulat Rosji w Gdańsku, a wojsko ruszyło z operacją „Horyzont”, by chronić infrastrukturę krytyczną. Jednak — jak mówi Nowakowski — realny wachlarz działań odwetowych Zachodu wobec Rosji jest wąski. Nie stosuje się odwetu kinetycznego, nie wysadza się obiektów przeciwnika. W grę wchodzi jedynie presja dyplomatyczna. Jego zdaniem jedyną naprawdę skuteczną reakcją byłoby zwiększenie pomocy Ukrainie.
Jakie mają być te zdecydowane działania? Zachód takich praktyk nie stosuje. Nie wyślemy komanda, które wysadzi rosyjską linię kolejową. Reakcja musi mieścić się w normach państw demokratycznych. Możemy wydalić dyplomatów, możemy zamknąć konsulat. Ostatnim narzędziem jest zerwanie stosunków — ale to byłby krok, z którego bardzo trudno się wycofać
- tłumaczy Nowakowski.
Rozmówca podkreśla, że problem dezinformacji nie wynika wyłącznie z rosyjskich działań. Olbrzymią rolę odgrywają nieodpowiedzialne wypowiedzi polskich polityków, którzy — świadomie lub nie — wzmacniają antyukraińskie nastroje. Przykłady z ostatnich dni (jak wpisy posła Berkowicza) są dla Nowakowskiego przejawem głupoty i szkodnictwa, nie zaś zdrady — bo to pojęcie jego zdaniem zostało w polskim życiu publicznym skrajnie nadużyte:
W większości przypadków użyłbym słowa "głupota", "szkodnictwo".
Sikorski może sobie przelewać z własnych, prywatnych środków ile tylko chce. Od pieniędzy polskich podatników mu wara - zwłaszcza dla bezczelnego i niewdzięcznego nam państwa, które tonie w korpucji i własnych skandalach. Ani złotówki dla Ukrainy.
— Konrad Berkowicz (@KonradBerkowicz) November 20, 2025
Edukacja jako narzędzie obrony przed dezinformacją
Nowakowski przekonuje, że zakazy i cenzura to nie jest droga państw demokratycznych. Jedyną realną metodą walki z dezinformacją jest edukacja: wiedza, fact-checking, umiejętność rozpoznawania manipulacji. Zakazy działają tylko w państwach autorytarnych — a Polska nie powinna nigdy iść tą drogą:
Przede wszystkim edukacja, wiedza, fact-checking. Zakazy niewiele dadzą przy obecnym poziomie mediów społecznościowych. Trzeba reagować, trzeba tłumaczyć, pokazywać fakty. W przeciwnym razie zostajemy bezbronni wobec manipulacji.
Ambasador definiuje obecną sytuację jako „konflikt hybrydowy”. Nie jest to wojna w klasycznym rozumieniu, ale jest to coś więcej niż „złe relacje”. Obejmuje działania wywiadowcze, sabotażowe, propagandowe, cybernetyczne i informacyjne.
Jesteśmy w stanie konfliktu hybrydowego — czegoś, co nie jest wojną sensu stricto, ale przekracza granicę zwykłych napięć dyplomatycznych. To konflikt o ograniczonej intensywności, prowadzony na wielu płaszczyznach, także informacyjnej i dywersyjnej. I trzeba go tak właśnie traktować
- uważa Nowakowski.
Przemoc i wojna są straszne, ale rozjaśniają umysły, rozjaśniają moralne wybory i postawy. Każdy musi w swoim sumieniu rozstrzygnąć, jak chce być zapamiętany. Niektórych spośród nas Ojczyzna zapamięta jako poważnych patriotów, innych jako pętaków. Jedni dorosną do powagi chwili,… pic.twitter.com/khpUDkfzzy
— Radosław Sikorski 🇵🇱🇪🇺 (@sikorskiradek) November 19, 2025
Komentarze (0)
Najnowsze
-
21:36
Przed nami załamanie pogody, w Małopolsce sypnie śniegiem. Są ostrzeżenia IMGW
-
20:50
"SBB. Droga do wolności". O legendarnym zespole w Muzeum Narodowym w Krakowie
-
19:33
Wojna z Rosją? Zamiast czołgów - narracje, zamiast frontu - media społecznościowe
-
18:38
"Przejście grozy" w Bronowicach. Mieszkańcy czekają aż ktoś zrobi porządek z podziemnym tunelem
-
17:59
Były dyrektor sądeckiego MOK wygrywa z miastem w sądzie. "Jestem gotowy wrócić do pracy"
-
17:48
El. MŚ 2026 - Polska z Albanią w półfinale baraży, ewentualny finał z Ukrainą lub Szwecją
-
17:33
Remont Starowiślnej. Radni dzielnicy I mają swoje pomysły i chcą przekonać do nich prezydenta Krakowa
-
16:49
Żółta kartka dla prezydenta Miszalskiego. Mieszkańcy skarżą się na niezrealizowaną obietnicę, radni ich popierają
-
16:30
Prezydenci Handzel i Bochenek składają zażalenie na zatrzymanie przez CBA
-
16:29
Wieliczka: Im więcej wody zużywasz, tym więcej zapłacisz za śmieci
-
15:55
Festiwal Zaczarowanej Piosenki zostanie w Krakowie co najmniej do 2030 roku
-
15:51
Pieniądze ośrodka mieli przeznaczać do celów prywatnych. Prokuratura powoła biegłych
-
13:30
Nanocząstki Janusa z Politechniki Krakowskiej: przełom w terapii nowotworów skóry?