- Wpływy ze Strefy Czystego Transportu w Krakowie mają być przeznaczone na działania związane z poprawą jakości powietrza, zarówno w mieście, jak i w gminach ościennych, m.in. na transport aglomeracyjny, parkingi Park&Ride, likwidację kopciuchów i wsparcie straży gminnych.
- Trwa rekrutacja do Straży Miejskiej na potrzeby obsługi strefy czystego transportu. Planowane jest zatrudnienie 27 nowych osób. Wsparciem dla patroli ma być system monitoringu wizyjnego, który będzie identyfikował pojazdy niespełniające norm.
- Miasto nie planuje wprowadzenia strefy czystego transportu przed 1 stycznia przyszłego roku. Prezydent wskazuje, że Kraków nie jest przygotowany do wcześniejszego wdrożenia. Decyzja wojewody w sprawie uchwały będzie analizowana pod względem prawnym.
- Trwają analizy dotyczące przebiegu pierwszej linii metra. Wariant z linią na Kliny jest jednym z rozważanych, ale nie zapadły jeszcze żadne decyzje. Ostateczne ustalenia mają zostać podjęte po zakończeniu wszystkich prac analitycznych.
- Ostateczne decyzje w sprawie metra i innych projektów transportowych mają być podejmowane przez prezydenta Krakowa i Radę Miasta. Na tym etapie nie ma wiążących ustaleń dotyczących konkretnych wariantów.
- A
- A
- A
Prezydent Miszalski o wpływach z SCT: Kraków wykonuje kolejny gest wobec całej Małopolski
Prezydent Krakowa Aleksander Miszalski zapowiedział, że przeznaczy wpływy z opłat za wjazd Strefy Czystego Transportu na walkę ze smogiem w tak zwanym "obwarzanku", czyli gminach sąsiadujących z Krakowem. Samorządowcy, którzy otrzymają pieniądze, będą mogli zdecydować, na co je wydać. Mogą to być dotacje do wymiany starych pieców, wsparcie transportu publicznego, budowę parkingów przesiadkowych czy wzmocnienie straży gminnych kontrolujących paleniska.Zapis rozmowy Bartłomieja Ziai z prezydentem Aleksandrem Miszalskim:
Wojewoda małopolski Krzysztof Jan Klęczar zapowiedział, że uchyli lub zaskarży uchwałę o Strefie Czystego Transportu. Co na to miasto?
Miasto wykonuje kolejny gest wobec całej Małopolski. Pomysł, który narodził się jakiś czas temu, dziś konkretyzujemy. Wszystkie wpływy ze Strefy Czystego Transportu, które zostaną pobrane w Krakowie, przekażemy na walkę o czyste powietrze — nie tylko w mieście, ale i poza jego granicami.
W zależności od dostępnych narzędzi i zadań będziemy inwestować w transport aglomeracyjny, parkingi Park&Ride, likwidację kopciuchów poza Krakowem czy wzmocnienie straży gminnych w okolicznych gminach. Tak, aby bez względu na to, czy to mieszkaniec Krakowa, metropolii krakowskiej, gmin ościennych, czy po prostu ktoś, komu bliskie jest czyste powietrze, mógł cieszyć się jego lepszą jakością w stolicy Małopolski i okolicach.
O jakich kwotach mówimy?
Bardzo trudno to teraz oszacować, ponieważ jesteśmy pierwszym miastem, które wdraża takie rozwiązanie. Rocznie może to być od kilku do kilkudziesięciu milionów złotych. Zobaczymy, ilu mieszkańców wymieni auta, ilu przesiądzie się na inny środek transportu, ilu poniesie koszt, a ilu zrezygnuje.
Zakładam, że najmniej będzie osób, które po prostu przestaną przyjeżdżać — raczej wybiorą inny środek lub zapłacą. Ponieważ jesteśmy pionierami, trudno dziś przewidzieć, jak rozłożą się decyzje mieszkańców.
A kto będzie decydował o tym, na jakie konkretnie zadania pójdą te środki? Miasto Kraków, czy przewidujecie inną formułę?
Oczywiście będziemy konsultować to z gminami ościennymi, małopolskimi, przede wszystkim w ramach Stowarzyszenia Metropolia Krakowska.
Jak wyglądają przygotowania do wprowadzenia Strefy Czystego Transportu? Miesiąc temu zapowiadał pan wzmocnienie Straży Miejskiej. Czy już są efekty? Pojawiła się informacja, że na razie tylko cztery patrole mogłyby obsługiwać strefę.
Trwa rekrutacja. Obecnie poszukujemy 27 nowych osób do Straży Miejskiej. Taką decyzję podjąłem miesiąc, półtora miesiąca temu i proces już się odbywa. Wzmacniamy Straż Miejską w tym zakresie.
Takie uchwały zawsze wymagają czasu na dostosowanie. Pamiętajmy jednak, że oprócz patroli zdolnych do wyłapywania nielegalnych pojazdów i wystawiania mandatów, mamy bardzo rozbudowany system monitoringu — ponad tysiąc kamer. Choć kamery nie mogą nakładać mandatów, mogą rejestrować tablice rejestracyjne i wskazywać ulice, na których jest najwięcej pojazdów niespełniających norm. To będzie narzędzie wspomagające.
System nie będzie szczelny od razu, ale będziemy go dopracowywać, sukcesywnie wzmacniając Straż Miejską. Proszę się nie obawiać — system będzie szczelny.
Co jeśli wojewoda uchyli uchwałę? Do 17 lipca ma czas na decyzję, a od 18 lipca miałaby obowiązywać nowa, bardziej restrykcyjna uchwała. Jaki plan ma miasto?
Jeśli wojewoda zdecyduje się na uchylenie lub zaskarżenie uchwały, musimy zapoznać się z argumentacją prawną. Zakładam jednak, że tak się nie stanie, bo uchwałę szeroko konsultowaliśmy z prawnikami. Jeśli mówimy o nierównościach, to przecież choćby Karta Krakowska też wprowadza różnice — ktoś, kto płaci tu podatki, ma zniżki, inni nie.
To działa w wielu miastach i sądy nie stwierdzają nierówności. Nasza uchwała również się na tym opiera. Kto płaci w Krakowie, ma prawo do preferencji, bo współfinansuje miejską infrastrukturę. Nie znajdujemy podstaw prawnych do jej uchylenia. Gdyby jednak wojewoda się zdecydował, musimy poznać uzasadnienie. Co do obowiązywania poprzedniej uchwały, nasi prawnicy twierdzą, że nie będzie ona obowiązywać. Poczekajmy jednak na decyzję wojewody.
Czy może pan zapewnić, że Strefa Czystego Transportu w tym roku na pewno nie wejdzie w życie? Data 1 stycznia pozostaje aktualna?
Z naszych analiz wynika, że poprzednia uchwała nie będzie obowiązywać. Jest oczywiste, iż nie jesteśmy przygotowani do wprowadzenia strefy od lipca. Nie da się przygotować czegoś, co miało ruszyć w styczniu, trzy miesiące wcześniej.
Chciałbym jeszcze zapytać o dzisiejszą publikację „LoveKraków”. Podano, że pierwsza linia metra nie będzie do Bronowic, tylko na Kliny. Czy rzeczywiście pojawiły się takie pomysły? Czy to projekt, który ujrzy światło dzienne za dwa miesiące?
W ramach prac nad strategią miasta, planem ogólnym i studium przebiegu metra pojawiają się różne pomysły i analizy. Są one aktualizowane na podstawie nowych danych i rozwiązań. Na tym etapie różne koncepcje się ścierają. Ostateczne decyzje mogą się jeszcze zmienić. Od dawna rozważane jest też południe miasta, ale obecnie nie ma żadnych wiążących ustaleń. Decyzje zapadną dopiero po zakończeniu prac i oficjalnym przedstawieniu wyników. Nie da się tu podejmować jednej decyzji w oderwaniu od innych.
Ta informacja mnie zaskoczyła, bo rodzi pytania, np. co z tramwajem na Kliny? To zupełnie inna koncepcja.
Trudno mi to teraz komentować. Dowiedziałem się o tym od państwa. Wiem, że ten wariant był rozważany, ale żadna decyzja nie zapadła. Ostatecznie to ja i Rada Miasta podejmiemy decyzję.
Komentarze (5)
Najnowsze
-
13:36
Jak będzie wyglądała Modrzejówka po remoncie? Są wyniki konkursu
-
13:12
Maturzysta może składać odwołania od oceny egzaminu. Jak to zrobić?
-
12:25
Nocne działania w Krakowie. 107 mandatów, 87 pouczeń i 7 wniosków do sądu o ukaranie
-
12:04
Groźny wypadek z udziałem motocykla na obwodnicy Krakowa
-
11:51
Oszukał mieszkankę Wieliczki, pieniądze wypłacił w Piekarach Śląskich. Rozpoznajesz go? ZDJĘCIA
-
11:10
Księżyc w pełni nad Tatrami
-
10:31
Krakowskie Centrum Terapii Uzależnień (KCTU) zostało utworzone w 2000 r.
-
10:17
Zwierzęta i ludzie...Czy i kiedy może być groźnie?
-
09:57
Co dalej z krynicką porodówką? Rada społeczna szpitala powiatowego za likwidacją
-
09:23
Linia zastępcza 704 została wydłużona. Dojedzie do Dworca Głównego
-
08:45
POLSA: podstawowe cele misji na ISS wykonane w ok. 96 proc.