- A
- A
- A
Dyrekcja szpitala w Zakopanem: Od poniedziałku porodówka wznawia działalność
Od poniedziałku 7 października oddział ginekologiczno-położniczy i neonatologiczny zakopiańskiego szpitala wznowi działalność – zapewniła w czwartek dyrekcja lecznicy. Udało się znaleźć lekarzy ginekologów."Rozmawiam z lekarzami, którzy chcą podjąć pracę w naszym szpitalu. Od poniedziałku zawieszone oddziały będą pracowały normalnie. Mamy na razie zapewnione obsady 24-godzinne na trzy doby. Prowadzimy intensywne rozmowy z kolejnymi lekarzami. Myślę że od poniedziałku uda nam się całkowicie wznowić pracę oddziału ginekologiczno-położniczego i neonatologicznego zgodnie z wymogami Narodowego Funduszu Zdrowia" – powiedziała PAP wicedyrektor szpitala im. Chałubińskiego w Zakopanem dr Małgorzata Czaplińska.
Dodała ona, że nie ma jeszcze formalnie podpisanych umów z nowymi lekarzami, ale są deklaracje o pełnieniu dyżurów od poniedziałku. Zgodnie z wymogami Narodowego Funduszu Zdrowia szpital musi zapewnić opiekę dwóch lekarzy specjalistów na oddziale i dyżur stacjonarny jednego lekarza. Dyrekcja szpitala rozmawia z lekarzami z woj. śląskiego i z trzema ginekologami z powiatu tatrzańskiego, a także z dwoma lekarzami z Nowego Sącza.
Rano pielęgniarki z zakopiańskiego szpitala apelowały o pomoc do władz miasta.

My, pielęgniarki, położne, pracujemy tu od lat i nie wyobrażamy sobie, że nie będzie tego oddziału - Związek Zawodowy Pielęgniarek i Położnych w zakopiańskim szpitalu apeluje do dyrekcji o przywrócenie działalności zawieszonego trzy dni temu oddziału położniczo-ginekologicznego i neonatologicznego.
"Stanowi to realne zagrożenie dla życia i zdrowia mieszkańców Podhala i przebywających tu turystek, a przede wszystkim dla matek i ich dzieci. Najbliższy szpital oddalony jest o 25 kilometrów, ale w sezonie turystycznym drogi są mocno zakorkowane i dojazd karetką jest utrudniony. Oświadczamy, że pielęgniarki i położne, pracujące przez wiele lat, są gotowe nadal świadczyć pracę w tym szpitalu i być wsparciem dla mam i ich rodzin" - mówiła podczas porannej konferencji przed zakopiańskim szpitalem szefowa związku zawodowego pielęgniarek i położnych w placówce - Dorota Trojańska. To ona odczytała apel skierowany do dyrekcji placówki. Zaapelowała o pomoc także do władz miasta, powiatu i - jak powiedziała - "wszystkich, którzy mogą coś zrobić"
Od 1 października wszyscy ginekolodzy dotychczas pracujący w zakopiańskim szpitalu odeszli do szpitala w Nowym Targu. Lekarze skarżyli się na złe warunki pracy i za małą obsadę, by obstawić dyżury. Z informacji starosty tatrzańskiego Piotra Bąka wynika, że lekarze ginekolodzy zażądali wysokich stawek godzinowych; dotychczas zarabiali 90 zł za godzinę dyżurowania, po godzinie 15.00 otrzymywali 95 zł za godzinę, a w weekendy i święta zarabiali 100 zł za godzinę.
Problem na oddziale ginekologiczno-położniczym pojawił się już w ubiegłym roku, kiedy zmarł jeden z ginekologów zakopiańskiego szpitala. Później nastąpiły trudności z obsadą dyżurów z uwagi na chorobę innego lekarza. Dyrekcja szpitala w Nowym Targu, do którego odeszli lekarze dotychczas pracujący w Zakopanem, nie informowała władz zakopiańskiej lecznicy o trwających rozmowach w sprawie zamiarów zmiany pracy przez ginekologów.
Obecnie jeżeli rodząca kobieta zgłosi się do zakopiańskiego szpitala, będzie skierowana na oddział ratunkowy, gdzie mają dyżurować położne i pod jej opieką ciężarna ma być przetransportowana karetką do szpitala w Nowym Targu. Z taką procedurą nie zgadza się jednak szefowa Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych zakopiańskiego szpitala, gdyż, jak powiedziała, położne nie mają takich uprawnień.
"Obecnie położne są na oddziale ginekologiczno-położniczym i nie wiemy nic o przeniesieniu na oddział ratunkowy. Dementujemy tę informację przekazaną przez dyrekcję. Położne nie mają uprawnień do uczestniczenia w transporcie karetką. Bardzo cieszymy się natomiast z wiadomości o zatrudnieniu lekarzy i mamy nadzieję, że dojdzie do przywrócenia funkcjonowania zawieszonych oddziałów" – powiedziała przewodnicząca Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych w Szpitalu Powiatowym im. dr. Tytusa Chałubińskiego w Zakopanem Dorota Trojańska.
Piotr Korczak/bp
Skontaktuj się z Radiem Kraków - czekamy na opinie naszych Słuchaczy
Pod każdym materiałem na naszej stronie dostępny jest przycisk, dzięki któremu możecie Państwo wysyłać maile z opiniami. Wszystkie będą skrupulatnie czytane i nie pozostaną bez reakcji.
Opinie można wysyłać też bezpośrednio na adres [email protected]
Zapraszamy również do kontaktu z nami poprzez SMS - 4080, telefonicznie (12 200 33 33 – antena,12 630 60 00 – recepcja), a także na nasz profil na Facebooku oraz Twitterze.
Zastrzegamy sobie prawo publikacji wybranych opinii.
Komentarze (0)
Najnowsze
-
15:39
Aga Szuścik: „Znajdźmy język, w którym umiemy rozmawiać o zdrowiu bez oceniania”
-
15:09
Milion w miesiąc. Krakowskie lotnisko celuje w 13 milionów pasażerów rocznie
-
14:38
Sprawa nauczyciela z Oświęcimia umorzona
-
14:34
Obserwujemy powrót powieści dla młodzieży
-
14:28
Szpargał – historia tajemnicza i nie do końca wyjaśniona
-
14:26
Aga Szuścik: „Znajdźmy język, w którym umiemy rozmawiać o zdrowiu bez oceniania”
-
14:18
Joe Jonas - Music for People Who Believe in Love (Deluxe)
-
14:12
O słuchowisku "Król Narcyz" opowiada reżyser
-
14:10
Nie krzycz, tylko zrozum! Mózg limbiczny to centrum dziecięcych emocji
-
13:44
Politolodzy o powyborczym krajobrazie: "Będziemy mieć małego człowieka na bardzo ważnym urzędzie"
-
12:31
Ogólnopolska konferencja naukowa „Sztuka w Krakowie, Kraków a sztuka”, 5-7 czerwca 2025
-
12:20
Co zdecydowało o wygranej PiS w Tarnowie? Wicemarszałek: Zorro, groteskowa kampania KO
-
12:08
Śledztwo ws. mobbingu w "Wiośnie" umorzone
Skontaktuj się z Radiem Kraków - czekamy na opinie naszych Słuchaczy
Pod każdym materiałem na naszej stronie dostępny jest przycisk, dzięki któremu możecie Państwo wysyłać maile z opiniami. Wszystkie będą skrupulatnie czytane i nie pozostaną bez reakcji.
Opinie można wysyłać też bezpośrednio na adres [email protected]
Zapraszamy również do kontaktu z nami poprzez SMS - 4080, telefonicznie (12 200 33 33 – antena,12 630 60 00 – recepcja), a także na nasz profil na Facebooku oraz Twitterze