- Trzeba oznaczyć, powiadomić dyżurnego i poczekać. Trzeba wskazać miejsce i się odsunąć. Policjanci będą wiedzieli z czym mają do czynienia - mówi Paweł Klimek z tarnowskiej policji.

Odnaleziony pocisk artyleryjski został zabezpieczony przez saperów z Rzeszowa i przewieziony na poligon, gdzie został zneutralizowany. Podobnych znalezisk w ciągu ostatnich kilku lat nie brakowało w okolicach Tarnowa, gdzie w czasach I i II wojny światowej dochodziło do licznych starć wojskowych. Policja ostrzega - pomimo upływu lat - nawet stare pociski mogą stanowić śmiertelne zagrożenie.

 

 

 

(Marcin Golec/ko)