- Nie pamiętam w historii spółki, żeby występowała tak duża dynamika zmian cen paliw oraz cen uprawnień do emisji dwutlenku węgla. To są ogromne wzrosty po kilkaset procent. Aktualna podwyżka wynika ze wzrostu cen węgla energetycznego. Od stycznia podrożał o 6 procent. Do tego jest wzrost kosztów zakupów prądu o 275 procent oraz dalszy wzrost uprawnień do emisji o 30 procent - wyjaśnia w rozmowie z Radiem Kraków prezes tarnowskiego MPEC, Tadeusz Sieńczak. 

Czerwcowy wzrost cen za centralne ogrzewanie w Tarnowie, w przypadku 50-metrowego mieszkania o średniej efektywności energetycznej, przełoży się średnio na podwyżkę o 13 złotych na miesiąc. Trzeba jednak pamiętać, że to wyliczenie przy obniżonej stawce podatku VAT z 23 do 5 procent, która obowiązuje na razie do końca lipca. Jeśli nie zostałaby ona przedłużona przez rząd,  mieszkańcy boleśnie odczuliby skutki zarówno lutowej 20-procentowej podwyżki, którą złagodziła obniżka VAT oraz właśnie wprowadzanej czerwcowej o 7,5 procent.

- Pojawiają się informacje, że rząd zamierza przedłużyć obniżkę VAT na dalszy okres - podkreśla prezes Miejskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej w Tarnowie.

W Tarnowie kolejna podwyżka za ciepło i to może nie być koniec [ROZMOWA]

Czwartek, 2022.02.10


Co gorsze, jeśli ceny nagle nie zaczną się stabilizować i spadać, jeszcze w tym roku MPEC będzie wprowadzał kolejną podwyżkę. Spółka wyjaśnia, że wnioskuje o zatwierdzenie podwyżek do Urzędu Regulacji Energetyki kilka miesięcy wcześniej. Dlatego przy obecnych wzrostach kosztów produkcji ciepła, już w momencie wprowadzania podwyżek kalkulowanych kilka miesięcy wcześniej, są one niewystarczające.

- Gonimy koszty, a na rynku cały czas jest dynamika wzrostowa. Przynajmniej, żeby ta stabilizacja nastąpiła, to wtedy my możemy dostosować swoje koszty. Musimy zapewnić bezpieczeństwo finansowe działania spółki, bo jest to gwarancja bezpieczeństwa energetycznego i pewności dostaw ciepła. Te koszty ponosimy przez cały rok. Musimy dostosowywać przychody do rosnących kosztów - prezes tarnowskiego MPEC-u Tadeusz Sieńczak dodaje, że w maju gaz kosztuje około 500 procent więcej niż w ubiegłym roku.

Tymczasem drożeje także węgiel i do końca roku ma kosztować o około 130 procent więcej. Ze względu na sankcje nałożone na Rosję, trzeba będzie go sprowadzać nawet z Kolumbii. Dlatego tarnowski MPEC stara się kupić jak najwięcej tego paliwa przed okresem grzewczym.

Czerwcowa podwyżka za centralne ogrzewanie w Tarnowie nie będzie jedyna. Zgodnie z zatwierdzonymi w czerwcu 2021 roku przez Wody Polskie taryfami Tarnowskich Wodociągów, podobnie jak przed rokiem, od czerwca woda i ścieki drożeją o 3,9 procent, czyli o około 3 złote miesięcznie. Metr sześcienny wody i ścieków idzie w górę z 10 złotych i 11 groszy do 10 złotych i 51 groszy. Choć, podobnie jak w przypadku MPEC, także prezes Tarnowskich Wodociągów Tadeusz Rzepecki podkreśla, że w obecnych realiach podwyżka powinna wynosić co najmniej dwa razy tyle. Była jednak zatwierdzana przez Wody Polskie 1,5 roku temu, kiedy nikt się nie spodziewał tak dużych wzrostów kosztów oraz inflacji.

Tarnowskie wodociągi będą kontynuowały podwyżki opłat za wody i ścieki

Piątek, 2022.01.21