Wśród zmian ułatwiających udział mieszkańców znalazło się m.in. obniżenie liczby wymaganych podpisów poparcia – ze 100 do 30. Nie będzie też potrzeby podawania numeru PESEL.
– Będzie łatwiej i szybciej zgłosić projekt, ale z drugiej strony dokładniej sprawdzimy, czy zadania są możliwe do realizacji i czy kosztorysy zostały przygotowane właściwie – zapowiada prezydent Tarnowa, Jakub Kwaśny, w rozmowie z reporterem Radia Kraków.
Prezydent Tarnowa dodaje, że idei Budżetu Obywatelskiego nie sprzyjają sytuacje, gdzie zwyciężają projekty niemożliwe do realizacji. Urzędnicy będą więc mieli całe wakacje, by dokładnie sprawdzić nadesłane propozycje.
Po etapie merytorycznej oceny, głosowanie na projekty ma zostać przeprowadzone w październiku, żeby w połowie listopada, w projekcie budżetu miasta na przyszły rok już uwzględnić te zadania.