Dzięki tym środkom na kirkucie kwatery nagrobne zyskają nowe oznakowanie, a to ważna i przydatna informacja nie tylko dla rodzin żydowskich, których bliscy pochowani są na cmentarzu, ale także dla turystów. Już wcześniej na cmentarzu opracowana została elektroniczna baza danych, by pomagać w poszukiwaniu macew. Teraz, korzystając z tej bazy danych i zaplanowanych oznakowań, łatwo będzie trafić do konkretnego nagrobka. Prace rozpoczną się wczesną wiosną.
Czytaj także: Renowacja tarnowskiego Kirkutu dobiega końca
W narożniku każdej z 30 kwater staną numerowane tablice, podobnie na głównych alejkach. Napisy będą w trzech językach: polskim, hebrajskim i angielskim. Oznakowane i nazwane zostaną także główne alejki na cmentarzu. Komitet Opieki nad Zabytkami Kultury Żydowskiej w Tarnowie złożył także wniosek i czeka na decyzję Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego w sprawie grantu na kurs dla przewodników, którzy oprowadzać będą po tarnowskim kirkucie. Dziś to miejsce zwiedzać można indywidualnie. Jeśli uda się zdobyć dofinansowanie, po kirkucie turystów oprowadzałby wykwalifikowany pracownik.