Radio Kraków

Wiadomości

O nas

Patronaty

Dzieje się w Radiu

Kultura

Sport

Muzyka

Audycje

Podcasty

Kontakt

Ramówka

Studia nagraniowe

OFF
Kultura
BIP
Radio Kraków Aktualności Tarnów Tarnów: urzędnicza niemoc ws. "podejrzanego" remontu
  • A
  • A
  • A

Tarnów: urzędnicza niemoc ws. "podejrzanego" remontu

  • Tarnów
  • date_range Poniedziałek, 2014.07.28 06:21 ( Edytowany Poniedziałek, 2021.05.31 07:00 )
Urzędnicy nadal nie wiedzą, co się stało z remontem ulicy Kryształowej. Za przebudowę położonej na obrzeżach miasta drogi miała zapłacić jedna ze spółek firmy Strabag, która jest zamieszana w aferę korupycjną. W zamian mogła kupić działkę przy tej ulicy za preferencyjną cenę. Drogę przebudowała, ale dopiero teraz i w dużo mniejszym zakresie, niż przewidywała umowa. Urzędnicy bezradnie rozkładają ręce, chociaż niektórzy z nich wiedzieli o wątpliwościach zwiazanych z tą inwestycją.

fot: Bartłomiej Maziarz



W kwietniu 2011 roku spółka Polski Asfalt powiązana z międzynarodową grupą budowlaną Strabag, kupiła od Tarnowskiego Klastera Przemysłowego działkę przy ulicy Kryształowej. Jak wynika z informacji prokuratury, jednym z warunków preferencyjnej ceny 72 złotych za metr kwadratowych była przebudowa przez firmę na jej koszt istniejącej części ulicy Kryształowej oraz budowa nowego fragmentu bezpośrednio przy działce kupionej przez spółkę Polski Asfalt.



Na Kryształowej, przy której swoją siedzibę ma kilka firm, miała powstać nie tylko nowa nawierzchnia, ale także chodniki oraz oświetlenie, co zgodnie z pierwszymi przewidywaniami samej firmy miało kosztować prawie 1 milion 260 tysięcy złotych. Zdaniem śledczych spółka uznała jednak, że będzie to ją za drogo kosztowało. Przy pomocy byłego prezesa żużlowej sportowej spółki akcyjnej Unia Tarnów Bogdana G. postanowiła spowodować, że zapłaci za to mniej.


Przedstawiciel firmy zaproponował, że przekaże ona więcej pieniędzy na żużlowców, jeśli Bogdan G. załatwi jej to, że będzie mogła wykonać ulicę Kryształową w gorszych parametrach i za mniejsze pieniądze. Były prezes poprosił o to Ryszarda Ścigałę wysyłając do niego sms: " Przecież to zaprzyjaźniona firma. A ja przestałem być skuteczny w ich sprawie".

Prokuratura przekonuje, że prezydent Tarnowa, przy pomocy dyrektora zlikwidowanego już Tarnowskiego Zarządu Dróg Miejskich Zdzisława M., doprowadził do zamiany dokumentacji przebudowy drogi, na taką, która obniżyła koszty przebudowy do 282 tysięcy złotych.



Przeciwko takim działaniom Tarnowskiego Zarząd Dróg Miejskich próbował interweniować ówczesny prezes Tarnowskiego Klastra Przemysłowego Wojciech Seremet. Poszedł z tą sprawą do Skarbnika Miasta Sławomira Kolasińskiego. Ten jednak nie zareagował.

Skarbnik próbował niedawno wyjaśniać w rozmowie z Radiem Kraków, że nie przekazał tej sprawy do sprawdzenia, bo dotyczyła zezwoleń wydawanych przez TZDM, a poza tym nie dotyczyła budżetu, gdyż miała zostać wykonana z pieniędzy inwestora. Sławomir Kolasiński stwierdził: "Po prostu nie przykładałem do tego jakiejś wielkiej wagi".



Kiedy Wojciech Seremet próbował jednak dalej działać w tej sprawie, został zwolniony przez prezydenta Tarnowa Ryszarda Ścigałę. Dziś nie chce się wypowiadać w tej sprawie, przyznał jedynie w rozmowie z Radiem Kraków, że "fakty mówią same za siebie".



Ostatecznie ulica Kryształowa została przebudowana już po wybuchu afery korupcyjnej, dopiero przed miesiącem, ale tarnowscy urzędnicy nie wiedzą, w jakim zakresie. "Ta ulica jest zrealizowana przez wykonawcę, ale nie otrzymałem żadnych dokumentów odbiorowych. Jak je otrzymam to będziemy znali wartość wykonanych robót". - wyjaśnia Krzysztof Madej z tarnowskiego magistratu.

Gołym okiem jednak widać, że na większości ulicy Kryształowej nie ma chodników oraz oświetlenia. Nie wiadomo też, dlaczego firma Strabag wybudowała jedynie fragment ulicy, która prowadzi do jej wytwórni asfaltu, a nie przebudowała już istniejącego odcinka, przy której mają siedziby inne zakłady. W całej sprawie urzędnicy zasłaniają się brakiem dokumentów, które miała im zabrać ABW.



" Dopóki ABW nie wzięło dokumentów to nikt na to specjalnie nie zwracał uwagi. To nie była inwestycja kluczowa dla miasta. Kawałek drogi, która miała służyć dojazdowi do paru przedsiębiorstw. Przyznam się szczerze, że nawet nie znam szczegółów tego projektu". - przyznaje w rozmowie z Radiem Kraków kierownik biura budownictwa i zagospodarowania przestrzennego w tarnowskim magistracie Andrzej Banach.



Jak dodaje, do niego wpłynął tylko jeden wniosek o wydanie decyzji o zgodę na przebudowę ulicy według pierwotnego "pełnego" projektu i nie wie nic na temat zamiany dokumentów.






(Bartłomiej Maziarz/ko)

Wyślij opinię na temat artykułu

Najnowsze

Skontaktuj się z Radiem Kraków - czekamy na opinie naszych Słuchaczy

Pod każdym materiałem na naszej stronie dostępny jest przycisk, dzięki któremu możecie Państwo wysyłać maile z opiniami. Wszystkie będą skrupulatnie czytane i nie pozostaną bez reakcji.

Opinie można wysyłać też bezpośrednio na adres [email protected]

Zapraszamy również do kontaktu z nami poprzez SMS - 4080, telefonicznie (12 200 33 33 – antena,12 630 60 00 – recepcja), a także na nasz profil na  Facebooku  oraz  Twitterze

Kontakt

Sekretariat Zarządu

12 630 61 01

Wyślij wiadomość

Dodaj pliki

Wyślij opinię

Radio Kraków informuje,
iż od dnia 25 maja 2018 roku wprowadza aktualizację polityki prywatności i zabezpieczeń w zakresie przetwarzania danych osobowych. Niniejsza informacja ma na celu zapoznanie osoby korzystające z Portalu Radia Kraków oraz słuchaczy Radia Kraków ze szczegółami stosowanych przez Radio Kraków technologii oraz z przepisami o ochronie danych osobowych, obowiązujących od dnia 25 maja 2018 roku. Zapraszamy do zapoznania się z informacjami zawartymi w Polityce Prywatności.