Zakładowi pogrzebowemu nie udało się także za pierwszym razem uzyskać pozwolenia na budowę. Firma jednak nie daje za wygraną i po raz kolejny złożyła do starostwa wniosek o wydanie tej decyzji. On także został odrzucony.
- Były takie cztery kluczowe wnioski o uzupełnienie dokumentacji. One nie zostały pełnione. Dotyczyło to dróg dojazdowych, spraw technologicznych, architektoniczno-budowlanych. Zwróciliśmy się o uzupełnienie dokumentacji. Nie do końca to zostało zrobione - wyjaśnia starosta tarnowski, Jacek Hudyma.
Decyzja o odmowie wydania pozwolenia na budowę została poprzedzona konsultacjami z prokuraturą. Ten organ włączył się do postępowania administracyjnego, by pilnować, czy zostanie przeprowadzone zgodnie z prawem.
Inwestor na razie nie wypowiada się w tej kwestii. Jak twierdzi, decyzja starostwa jeszcze do niego nie dotarła.