- Powstały m.in. trzy kondygnacje skrzydła hotelowego. Został nam ostatni strop, czyli stropodach. Planujemy go zabetonować do końca roku, żebyśmy z nowym rokiem mogli prowadzić prace nad pokryciem dachu, wstawiać okna, aranżować pokoje. Zaczniemy od budowy ścian dzielących - podkreśla kierownik projektu, Adrian Piotrowski z Grupy Arche.
Trwają także prace konstrukcyjne w starej części ruin Młyna Szancera. Historyczne mury będą pełniły funkcję obudowy. W środku powstanie tak naprawdę nowy budynek, w którym będzie m.in. restauracja, piekarnia, sala konferencyjna oraz część pokoi. Całość ma być gotowa w pierwszej połowie 2027 roku.
Prace mają trwać przez całą zimę. Natomiast są spowalniane gdy intensywnie pada deszcz czy śnieg. Jak podkreśla Adrian Piotrowski gdy pracownicy przemokną, to będą chorowali i prace mogą mocno spowolnić.