Według części radnych, w tym przewodniczącego radny miejskiej Jakuba Kwaśnego, do tej pory było stanowczo za mało tak nazwanych ulic. Kwaśny powołuje się na wyliczenia studentów warszawskiej ASP, którzy 4 lata temu przygotowując wystawę wyliczyli, że tylko 4 procent tarnowskich ulic ma kobiece patronki. I część radnych chce to teraz zmienić: - Od razu mówię, że nie będą to jakieś duże ulice, arterie, ale chodzi o sam fakt pojawienia się tabliczki z nazwiskiem w przestrzeni publicznej. Może to spowoduje, że za 10, 20, 30 lat ktoś będzie pamiętał o tej czy innej osobie, która jakąś rolę w życiu naszego kraju i miasta odegrała. To nie są tylko nazwiska stricte związane z Tarnowem, chociaż jest ich tam sporo - mówi Jakub Kwaśny.
Pomysł rozpoczęcia konsultacji dotyczących nadania nazw 26 tarnowskim ulicom na raz nie podoba się jednak radnej Annie Krakowskiej: - Wprowadzenie owej akcyjności, grupowości, zastanawianie się tylko i wyłącznie nad tym, ze oto Rok Kobiet i tylko kobiety i żadnej z nich nie można przyrzynać jakiegoś głównego, reprezentacyjnego miejsca, nie licuje z powagą przedsięwzięcia.
- To nie jest element obchodów Roku Kobiet, to jest wyrównanie ewidentnych dysproporcji - przekonywał przewodniczący rady miejskiej Jakub Kwaśny.
A tak odpowiada mu Piotr Dziża z fundacji Pro Patria Semper, którego zdaniem kobiecych ulic w Tarnowie jest dużo więcej niż 4 procent. Przynajmniej tych z końcówką żeńską. Dżiża zwraca uwagę też na inną rzecz: - To jest też konsekwencja realnej rzeczywistości. Ilu tarnowianie wybrali radnych mężczyzn a ile kobiet? Siedem czy osiem, a 17 czy 18 panów. W takim razie powinnyśmy odebrać mandaty? To jest fanaberia a nie realna potrzeba.
Propozycja nadania kobiecych nazw nowym ulicom łączona jest jednak z ustanowionym w 2021 w Tarnowie Rokiem Kobiet, co jeszcze bardziej wzmaga kontrowersje wokół tego pomysłu.
Zaczęło się od inicjatywy fundacji Pro Patria Semper dotyczącej ustanowienia 2021 roku w Tarnowie rokiem Józefy Kantor, która zakładała w niemieckim obozie koncentracyjnym w KL Ravensbrück drużynę tarnowskich harcerek. Tarnowscy radni Koalicji Obywatelskiej woleli jednak ustanowić w Tarnowie Rok Kobiet. Jest oczywiste, że ten pomysł powstał na kanwie strajków kobiet wywołanych wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego. Problem w tym, że w uzasadnieniu do uchwały ustanawiającej Rok Kobiet w Tarnowie napisano, że ma on upamiętniać wybitne tarnowianki takie jak Józefa Kantor oraz inne więźniarki z Ravensbrück.
Jak by tego było mało, przewodniczący Rady Miejskiej informując o ustanowieniu roku kobiet w Tarnowie Facebooku opatrzył wpis znakiem błyskawicy. To spowodowało ogromne protesty środowisk prawicowych, patriotycznych oraz Rodziny Więźniarek Niemieckiego Obozu Koncentracyjnego Ravensbrück. - Nie mam nic przeciwko nazwaniu ulic, byłoby dobrze, gdyby pamiętano o tych tarnowiankach, tylko żeby to nie było w tym Roku Kobiet. Jeśli to ma być w przyszłym roku, oczywiście Stowarzyszenie weźmie w tym udział. Ale jeżeli będzie to połączone z tym Rokiem Kobiet, to jest dla nas ni do przyjęcia - podkreśla prezes stowarzyszenia Elżbieta Kuta.
- Nie posłuchano naszych próśb. Staraliśmy się o zupełni inny rok i w tak sformułowanym Roku Kobiet nie chcemy, żeby pojawiły się te nazwiska - dodawał Piotr Dziża z fundacji Pro Patria Semper.
Przewodniczący rady miejskiej Jakub Kwaśny niedawno przeprosił tych, którzy poczuli się urażeni powiązaniem więźniarek Kl Ravensbrück ze znakiem błyskawicy. "Nie bylo to moim zamiarem". Choć - jak podkreślił - nadal uważa, że prawa kobiet w Polsce są łamane i dlatego jego zdaniem Rok Kobiet w Tarnowie ma także na to zwracać uwagę.
Propozycja nazwania 26 nowych ulic w Tarnowie kobiecymi nazwiskami została na razie skierowana do konsultacji społecznych.
Bartek Maziarz/jgk
Skontaktuj się z Radiem Kraków - czekamy na opinie naszych Słuchaczy
Pod każdym materiałem na naszej stronie dostępny jest przycisk, dzięki któremu możecie Państwo wysyłać maile z opiniami. Wszystkie będą skrupulatnie czytane i nie pozostaną bez reakcji.
Opinie można wysyłać też bezpośrednio na adres [email protected]
Zapraszamy również do kontaktu z nami poprzez SMS - 4080, telefonicznie (12 200 33 33 – antena,12 630 60 00 – recepcja), a także na nasz profil na Facebooku oraz Twitterze.