Bruk-Bet Termalica to prywatny klub Danuty i Krzysztofa Witkowskich, właścicieli firmy sponsorującej piłkarzy. W drużynę z Niecieczy zaangażowali się na początku tego wieku i w sześć lat zespół z Niecieczy awansował z A klasy do 1. ligi.
To nie był koniec sukcesów, bo 30 maja 2015 roku Bruk-Bet wywalczył historyczny awans do ekstraklasy. Na najwyższym poziomie rozgrywkowym "Słonie", bo tak też nazywany jest ten klub, spędziły trzy sezony. W 2017 roku zajęły najwyższe ósme miejsce. Rok później przyszedł jednak spadek, ale po dwóch latach zespół znowu zameldował się w gronie najlepszych w Polsce. Tym razem pobyt w ekstraklasie trwał tylko jeden sezon.
Na powrót do ekstraklasy kibice "Słoni" musieli czekać trzy lata. Obecny sukces wiąże się z trenerem Marcinem Broszem. Były szkoleniowiec m.in. Górnika Zabrze i młodzieżowej reprezentacji Polski pracę w Niecieczy zaczął 19 marca 2024 roku, zastępując Mariusza Lewandowskiego. Zespół znajdował się wówczas w trudnej sytuacji i był zagrożony spadkiem. Broszowi początkowo też nie było łatwo, ale finisz sezonu i trzy kolejne zwycięstwa zwiastowały, że w następnym Bruk-Bet będzie się liczył w walce o awans. I tak się stało. Ekipa z Niecieczy z dorobkiem 71 punktów, zajęła drugie miejsce w rozgrywkach 1. ligi.
Brosz w trakcie swojej kariery szkoleniowej stał się specjalistą od awansów. Wcześniej do ekstraklasy wprowadził dwa zespoły - Piasta Gliwice w 2012 i Górnika Zabrze w 2017 roku. Ponadto w 2008 roku prowadzone przez niego Podbeskidzie Bielsko-Biała znalazłoby się na premiowanym awansem miejscu, ale przed sezonem zostałem ukarane sześcioma minusowymi punktami, za wcześniejsze czyny korupcyjne.
Po wywalczeniu awansu władze klubu nie miały wątpliwości, że należy przedłużyć umowę ze szkoleniowcem. Nowy kontrakt ma obowiązywać do 30 czerwca 2027 roku.
Latem w Niecieczy doszło do zmian kadrowych. Największą stratą dla zespołu był transfer do Motoru Lublin Kacpra Karaska. 23-letni pomocnik był kluczowym graczem. W 32 meczach zdobył 11 bramek i zaliczył 5 asyst.
Klub podjął decyzję, aby nie przedłużać kontaktów z pięcioma zawodnikami. Na liście tej znaleźli się: Andrij Dombrowskyj, Jakub Nowakowski, Jakub Różycki, Jakub Wróbel i Taras Zawijskyj. Natomiast Wiktor Matyjewicz, który był wypożyczony Kallithea GS, powrócił do Grecji.
Nowe umowy z Bruk-Betem podpisali: Adrian Chovan, Arkadiusz Kasperkiewicz, Artem Putiwcew, Andrzej Trubeha i Maciej Wolski. Przedłużono także wypożyczenie (z opcją transferową) z Legii Warszawa pomocnika Igora Strzałka.
Ponadto do Niecieczy pozyskano czterech nowych graczy. Formację defensywną wzmocniono Argentyńczykiem Lucasem Masoero i Rumunem Radu Bobocą. Obydwaj w poprzednim sezonie grali w Universitatea Kluż. Dwa kolejne transfery - pomocnik Rafał Kurzawa (ostatnio Pogoń Szczecin) i napastnik Jesus Jimenez (indyjski Kerala Blasters) - to zawodnicy doskonale znani trenerowi Broszowi ze wspólnej pracy w Górniku Zabrze. Ich doświadczenie (Kurzawa 179 meczów w ekstraklasie, Jimenez 121), ma pomóc drużynie w walce o realizację celu, jakim w tym sezonie będzie utrzymanie się w ekstraklasę.
W trakcie przygotowań do sezonu zespół wyjechał na obóz do Woli Chorzelowskiej. Rozegrano także pięć sparingów, w których podopieczni trenera Brosza zremisowali 2:2 z Puszczą Niepołomice, 0:0 z Wisłą Kraków, wygrali 3:1 z Rakowem Częstochowa, zremisowali 0:0 z ŁKS-em Łódź i w próbie generalnej przed startem ekstraklasy pokonali 3:1 Omonię Nikozja.
Pod względem organizacyjnym Bruk-Bet jest w stu procentach gotowy do gry w ekstraklasie. Dysponuje kameralnym, mieszczącym 4,5 tysiąca kibiców stadionem, na którym latem wymieniono murawę oraz nowoczesną bazą treningową. Dzięki wsparciu właścicieli jest stabilny finansowo.
"Słonie" sezon rozpoczną od dwóch wyjazdowych meczów z Jagiellonią Białystok i Cracovią. Do Niecieczy ekstraklasa zawita 2 sierpnia spotkaniem z Pogonią Szczecin.