Ekonomistka PKO Banku Polskiego Urszula Kryńska powiedziała, że zmiana czasu była historycznie motywowana oszczędnością energii. Dodała, że w ostatnim czasie pojawia się wiele analiz i informacji, z których wynika, że być może korzyści z tego wcale nie są większe niż koszty.
Ogólnie patrząc na koszty i korzyści ekonomiczne, nie jest jasne, żeby te korzyści przewyższały koszty i coraz więcej pojawia się głosów, że zmiana czasu to zaszłość historyczna
- podkreśliła i dodała, że oprócz skutków ekonomicznych, zmiana czasu ma też wpływ na naszą psychikę.
Niektórym dostosowanie się do nowego czasu zajmuje nawet kilka dni
- powiedziała Urszula Kryńska.
Do czasu zimowego wrócimy w ostatni weekend października.