- Najpierw się bawimy podstawowymi trikami, amortyzacją zośki na nodze. Bawimy się na zasadzie gry w golfa, szukamy ekstremalnych miejsc na dołki. Chodzi o trafianie z punktu do punktu - mówi Tomasz Król.
Z treningów można skorzystać przez całe wakacje na Czarnym Potoku. Żeby się na nie zapisać, trzeba się skontaktować z Tomkiem Królem, najlepiej na Facebooku.
(Marta Tyka/ko)