- Co więcej szkoły, które wcześniej regularnie organizowały zbiórki pościeli, w związku z pandemią robią to sporadycznie - mówi Beata Kożuch, kierowniczka schroniska w Wielogłowach.
Kierowniczka schroniska dodaje, że w deszczowe dni posłania w budach muszą być zmieniane są nawet kilka razy w tygodniu.