Jesienią drogowcy chcą wykonać prace ziemne - zbudować między innymi kanalizację deszczową i przygotować teren do położenia nawierzchni.
Na razie planują, że te prace potrwają do grudnia - o ile pozwoli na to pogoda. Jezdnia będzie zwężona, gdy będzie potrzeba, drogowcy będą też wprowadzać sterowany ręcznie ruch wahadłowy.
Prace mają zostać zakończone po zimie - wtedy wykonana zostanie podbudowa i nawierzchnia chodnika.
Wartość prac to milion osiemset tysięcy złotych.