"Ciągnik miał przyczepioną kosiarkę rotacyjną. W pewnym momencie ta kosiarka się odblokowała i ustawiła w pozycji do koszenia. Nieszczęśliwie chodnikiem obok poruszała się grupa kolonistów. Kosiarka uderzyła w dzieci" - mówi Agnieszka Szopińska z zakopiańskiej policji.
Jak dodaje Agnieszka Szopińska, kierowca był trzeźwy, a dzieci nie zostały poważnie ranne.
(RK/ew)