"Mężczyznę, który spadał, zauważyli turyści. Mężczyzna leżał, wykonywał jakieś ruchy, ale nie odpowiadał na pytania. Na miejsce został wysłany śmigłowiec. Jego stan jest poważny" - wyjaśnia w rozmowie z Radiem Kraków Witold Cikowski, ratownik TOPR.
Do kolejnego wypadku - w tym samym czasie - doszło na grani Małego Koziego Wierchu. Stamtąd do ratowników dotarło zgłoszenie o turyście z urazem kolana.
Ratownicy TOPR ostrzegają wybierających się w wyższe partie Tatr. Wysokogórskie szlaki miejscami mogą być mokre i śliskie.
(RK/ew)
RK/ko