Starosta przyznaje, że przesunie się jedynie termin rozpoczęcia robót w terenie oraz wprowadzenia utrudnień w ruchu. Zamiast tej jesieni, kierowcy powinni spodziewać się ich na wiosnę przyszłego roku. – Opóźnienia nie mamy żadnego. Plany zakładają zakończenie inwestycji pod koniec maja 2027 roku i ten termin pozostaje aktualny – podkreśla Zaremba. Dodaje, że największe nasilenie prac przypadnie na drugi i czwarty kwartał 2026 roku, a nie – jak pierwotnie planowano – na koniec 2025 roku.
Pierwszy etap obejmie remont odcinka od ronda w Brzeznej do ronda w Podrzeczu.
– Ten fragment prawdopodobnie w całości wyłączymy z ruchu na pewien czas. Objazd będzie poprowadzony przez Brzezną – zapowiada starosta w rozmowie z Radiem Kraków.
Koszt remontu obwodnicy zachodniej Nowego Sącza to 17 milionów złotych, z czego 13 milionów pochodzi z dofinansowania unijnego. Przebudowana i wzmocniona zostanie nawierzchnia drogi na niespełna pięciokilometrowym odcinku. Obwodnica łączy trasy krajowe nr 75 i 28 z drogą wojewódzką nr 969 prowadzącą w kierunku Podhala.
W przyszłości obwodnica ma połączyć się z nową drogą prowadzącą do trzeciego mostu na Dunajcu – obecnie trwa przetarg na budowę tej przeprawy.