To zaskakująca nominacja, bo w Nowym Sączu w ostatnim czasie nie było wiele tego typu inwestycji, także w planach nie jest ich za wiele. Pojawia się podejrzenie, że w ten sposób Ryszard Nowak próbuje sobie zjednać poparcie różnych środowisk przed jesiennymi wyborami. Krzysztof Szkaradek jest od wielu lat związany z sądecka Platfromą Obywatelską.

"To wygląda na sztuczne tworzenie stanowisk" – mówi sądecki radny Józef Wiktor. "Pan Szkaradek był w PO, często się z nim spotykałem. Skąd nagle ta przyjaźń? Przed wyborami różne rzeczy się dzieją. Zobaczymy co będzie po wyborach, czy będą efekty, których prezydent oczekiwał" - dodał Wiktor.




(Sławomir Wrona/ko)