- Wyjeżdżaliśmy do nich 25 razy. Dobra informacja jest taka, że nikt w tych wypadkach nie zginął. Jednak w kilku przypadkach 3-5 osób było przewożonych do szpitala. Na przykład w Piwnicznej w zderzeniu dwóch samochodów 4 osoby zostały ranne - wyjaśnia Paweł Motyka, zastępca komendanta PSP w Nowym Sączu.
Najwięcej zdarzeń miało miejsce w Nowym Sączu, a także w okolicach: Piwnicznej, Grybowa, Bilska, Łososiny.
(Marta Tyka/ko)