"Dziś zespół międzyresortowy przyjął roboczą wersję ustawy antyterrorystycznej, również upoważnił zespół do pracy redakcyjno-legislacyjnych. Projekt ustawy zostanie przedstawiony rządowi na początku kwietnia i mam nadzieję, że po debacie parlamentarnej zostanie przyjęty w maju tego roku" - powiedział. Dodał, że chodzi o to, by przepisy antyterrorystyczne były gotowe przed Światowymi Dniami Młodzieży i szczytem NATO, które odbędą się w lipcu.
Błaszczak poinformował, że projekt ustawy zakłada lepszą koordynację służb odpowiedzialnych za bezpieczeństwo. "Generalny podział odpowiedzialności można przedstawić w ten sposób, za zapobieganie aktom terrorystycznym odpowiedzialna jest Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego, natomiast za reagowanie - służby podległe ministrowi SWiA" - dodał.
Zapewnił, że przepisy są "bardzo precyzyjne, bardzo jasne, gwarantują zapewnienia bezpieczeństwa obywatelom".
Radni PiS w Krakowie w związku z rosnącym zagrożeniem terrorystycznym proponują szkolenia na temat zachowania w przypadku zagrożenia lub ataku terrorystycznego dla uczniów, edukację antyterrorystyczną podczas imprez masowych lub poprzez nośniki w autobusach i tramwajach.
Według nich, przydatny byłby również "kieszonkowy pakiet bezpieczeństwa", wydrukowany w formie broszury lub na karcie plastikowej z procedurami jak zachować się w przypadku zagrożenia terrorystycznego.
"Projekt, który chcemy przedłożyć pod obrady RMK to uchwała kierunkowa, która ma na celu wyznaczenie działań prezydenta Krakowa zmierzających do podniesienia świadomości mieszkańców, jak zachować się w sytuacji, gdyby ktoś z nas stał się ofiarą, świadkiem czy uczestnikiem zamachu terrorystycznego. Mam wrażenie, że jako mieszkańcy nie jesteśmy do tego przygotowani" – powiedział w czwartek podczas konferencji prasowej radny Łukasz Słoniowski (PiS).
"Nasze propozycje to szkolenia, treningi w szkole, edukacja podczas imprez masowych poprzez filmy wyświetlane w przerwach, a także wykorzystanie nośników w autobusach i tramwajach do szkoleń" – powiedział radny. "Nie chcemy poszerzać kompetencji samorządu do walki z terroryzmem, bo to jest kompetencja państwa. Wiem, że miasto jest dobrze przygotowane, mamy procedury na wypadek niebezpieczeństwa, służb miejskie działają właściwie. Chcemy tylko, żeby mieszkańcy mogli też być przygotowani na takie sytuacje" – podkreślił Słoniowski.
Zdaniem radnego Michała Drewnickiego, proponowane rozwiązania mogłyby znaleźć się w ramach obowiązującego w Krakowie programu "Bezpieczny Kraków", mającego za zadanie podniesienie poziomu bezpieczeństwa mieszkańców.
"Uważam, że program +Bezpieczny Kraków+ należałoby dostosować do bieżących zagrożeń. Zamiast np. rozdawania opasek odblaskowych można rozdawać broszurkę lub kartę plastikową, na której znalazłyby się informacje, jak rozpoznać i jak reagować na zagrożenie terrorystyczne. Wszędzie są broszurki przeciwpożarowe, natomiast nigdzie nie ma informacji na temat postępowania w przypadku terroryzmu" – podkreślił radny.
"Głównie chodzi o to, żeby mieszkańcy wiedzieli jak reagować na takie zagrożenia. Sądzę, że taki kieszonkowy pakiet bezpieczeństwa spełniłby swoje zadanie" – dodał Drewnicki.
Jak poinformowali radni, założenia programu były już miesiąc wcześniej dyskutowane podczas obrad komisji edukacji RMK. Projekt edukacji antyterrorystycznej w gimnazjach i szkołach ponadgimnazjalnych przygotowała Młodzieżowa Rada Krakowa.
(PAP/ko)