17 czerwca mężczyzna został doprowadzony przez policję do Krakowa z Gdańska, w którym mieszka. Przed budynkiem prokuratury zgromadziła się grupa jego zwolenników, domagając się jego uwolnienia.
Mężczyzna nie przyznał się do winy i odmówił składanie wyjaśnień.
Są zarzuty dla mężczyzny który zdjął flagi Ukrainy z krakowskich budynków. Odpowie m. in. za uszkodzenie zabytkowego budynku Teatru Słowackiego, naruszenie miru domowego i próbę zmuszenia dyrektora teatru do zdjęcia flagi.
— Elżbieta Raczyńska (@_eraczynska) June 18, 2025
W trakcie czynności w prokuraturze przed budynkiem… pic.twitter.com/QDLmovtpRy