Szpital Rydygiera od października 2023 r. wykonuje bezpłatne dla pacjentów, pochodzących z całego kraju, operacje onkologiczne przy użyciu robota da Vinci - to zabiegi urologiczne, ginekologiczne i chirurgiczne, a od kilku dni również laryngologiczne. Operacje przeprowadza osiem zespołów (jeden zespół liczy dwie osoby - operatora i asystenta), specjalizujących się w chirurgii ogólnej, ginekologii, urologii oraz chirurgii głowy i szyi. Najdłuższa operacja robotyczna w tej placówce trwała 10 godzin i 25 minut. Najmłodszy pacjent miał 19 lat, a najstarszy 93.
Lekarze podkreślają precyzję robota, małą inwazyjność i efektywność. "To najlepsze narzędzie, którym dysponujemy" – mówi prof. Andrzej Budzyński, ordynator Oddziału Chirurgii Ogólnej i Onkologicznej w szpitalu im. Rydygiera. Dodaj, że dziś na pięć operacji jelita grubego za pomocą robota wykonywane są trzy, dwie zaś "po staremu", czyli laparoskopowo.
To właśnie prof. Budzyński wraz z dr Kamilem Frączkiem przeprowadzają najwięcej operacji przy użyciu da Vinci – dotychczas 216, w tym 195 jelita grubego, 14 żołądka i siedem trzustki. W maju ubiegłego roku jako pierwsi w województwie usunęli tą metodą guzy nowotworowe trzustki.
Drugi zespół, drugi robot
O zapotrzebowaniu na drugiego robota mówią, między innymi, dr Marcin Opławski, ordynator Oddziału Ginekologii i Położnictwa z Ginekologią Onkologiczną, który kierował co najmniej 130 operacjami raka endometrium (macicy). "Dla nas największym problemem jest dostęp do robota. Jest to jeden dzień w tygodniu – piątek" – przyznaje dr Opławski, zaznaczając, że pacjentka po operacji robotycznej zostaje w szpitalu maksymalnie trzy dni i szybko zdrowieje.
Z myślą o operacjach ginekologicznych w szpitalu powstaje kobiecy zespół lekarzy pod kierownictwem dr n. med. Anny Jędrzejczyk z Oddziału Ginekologii Onkologicznej. To, zdaniem Opławskiego, pierwszy taki wyłącznie damski zespół w Polsce. "Chcieliśmy zespół kobiecy, ponieważ część kobiet – według badań psychologicznych – woli być operowana przez kobiety" – tłumaczy ordynator.
Szpital Rydygiera nie wyklucza zakup drugiego robota, ale na razie jest za wcześnie,żeby mówić o szczegółach tej inwestycji.
Artur Asztabski, prezes szpitala, wyjaśnia, że teraz wyzwaniem są możliwości organizacyjne bloku operacyjnego, w którym jest robot. Pomieszczenie to, otwarte w latach 90., wymaga modernizacji. Blok, po ewentualnych pracach remontowych w przyszłości mógłby - zdaniem prezesa - pomieścić dwa roboty.
Aparat da Vinci w szpitalu Rydygiera jest od jesieni 2023 roku, jednak przez około rok był dzierżawiony przez placówkę. Pod koniec 2024 roku szpital za 10 mln zł zakupił robot - inwestycję sfinansował Urząd Marszałkowski Województwa Małopolskiego, któremu podlega szpital.
System robotyczny da Vinci wykorzystywany jest na świecie już od 30 lat, obecnie w 72 krajach. W Polsce pojawił się w 2010 roku.